Nowe regulacje spowodowałyby, że żaden bank nie stałby się na tyle duży, aby zagrozić bezpieczeństwu całego sektora finansowego i gospodarki. Dzięki temu, w przyszłości władze federalne nie musiałyby tak jak obecnie ratować banków poprzez „pompowanie” w nie pieniędzy.

O propozycji złożonej przez Sheilę Bair amerykańskim parlamentarzystom poinformował jeden z prominentnych działaczy Partii Demokratycznej Brad Sherman. „Ludzie obecni na spotkaniu pozytywnie zareagowali na tę propozycję.” – powiedział dziennikarzom po spotkaniu Sherman.

Według jego słów, Bair położyła szczególny nacisk na to, aby nowe przepisy limitowały „rozmiar” i „złożoność” spółek z sektora finansowego. To nie pierwsza propozycja szefowej Federal Deposit Insurance idąca w kierunku zaostrzenia przepisów dotyczących rynku finansowego. W marcu Bair wezwała polityków do nałożenia na amerykańskie banki „wyższych wymogów kapitałowych”, aby zwiększyć szanse, że przetrwają one nawet dużo gorsze okoliczności gospodarcze.

Więcej informacji o światowej gospodarce w serwisie "Bloomberg w Forsalu".

Reklama