"To najszybszy wzrost w historii Rumunii od upadku komunizmu w 1989 r." - powiedział minister finansów Varujan Vosganian.

Szef banku centralnego Rumunii Mugur Isarescu ocenił, że PKB może w tym roku wzrosnąć nawet o 9 proc. i ostrzegł, że gospodarka jest przegrzana.

Inflacja w Rumunii w lipcu wzrosła do najwyższego poziomu od 3 lat i wyniosła 9 proc. wobec 8,6 proc. w czerwcu.