Podczas poniedziałkowej rozmowy z dziennikarzami w Katowicach prezes NBP ocenił, że w sprawnie działających bankach, samo przygotowanie procesu emisyjnego trwa "od 4 do 6 miesięcy, nie mówiąc o czasie potrzebnym na ulokowanie emisji na rynku". "Oznacza to, że bank PKO BP, jeden z największych banków naszego systemu, będzie musiał limitować swoją działalność, dopóki te niepewności nie zostaną zastąpione faktami, czyli podniesieniem kapitału, a to w obecnej sytuacji jest bardzo niekorzystne" - powiedział Skrzypek.
PKO BP poinformował przed tygodniem o planach wypłaty z zysku netto za 2008 rok 2,88 zł dywidendy na akcję, co oznacza, że do akcjonariuszy trafiłby prawie cały zeszłoroczny zysk netto banku. Skarb Państwa posiada 51,24 proc. akcji PKO BP, a pozostali akcjonariusze - 48,76 proc. Zarząd banku planuje też emisję nowych akcji z prawem poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy o wartości do 5 mld zł. "Jest to decyzja bardzo zła, jeżeli nastąpi; aczkolwiek nie mam jeszcze przekonania, jak zachowa się Skarb Państwa, główny właściciel banku PKO BP, który będzie głosował na rekomendacjami zarządu tego banku podczas najbliższego WZA" - powiedział w poniedziałek Skrzypek.
Jego zdaniem, przyjęcie propozycji zarządu PKO BP wprowadziłoby - jak mówił - "dodatkowe ryzyka i niepewności w nasz sektor bankowy" oraz miałoby wpływ na sytuację w całym sektorze, a nie tylko w jednym banku. "Jest to bank największy, więc samo to jest bardzo poważne" - uważa Skrzypek. Za "niezrozumiałą i nieracjonalną" uznał sytuację (jak proponuje zarząd PKO BP - PAP), w której - jak mówił - "najpierw wypłaca się zysk zamiast zatrzymać go na kapitale, a następnie robi się emisję - i to chyba rekordowo dużą w warunkach dużych niepewności na rynku - gdzie zaabsorbowanie jej przez rynek po właściwych cenach jest obarczone dużym ryzykiem".
Prezes NBP uważa, że kwestia kapitałowa coraz bardziej staje się dla sektora bankowego w Polsce realnym problemem, bo obowiązujące wskaźniki adekwatności kapitałowej mogą znacząco ograniczyć możliwą aktywność banków. "W naszym sektorze ten wymóg wynosi 8 proc. W przypadku całego sektora średnia jest ok. 11 proc. Nie liczyliśmy jeszcze tej średniej po ewentualnej decyzji wypłacenia całej dywidendy w banku PKO BP" - powiedział prezes NBP.
