Szpitale, które chcą skorzystać ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego przeznaczonych na ratownictwo medyczne, powinny zacząć pracę nad projektami. Dwa duże konkursy już się odbyły. Pierwszy dotyczył zakupu ambulansów, drugi rozbudowy i remontów szpitalnych oddziałów ratunkowych. Ministerstwo Zdrowia przeznaczyło na obydwa konkursy łącznie 400 mln zł. Do rozdysponowania w trybie konkursowym w latach 2007–2013 jest 130 mln euro. Kolejny nabór wniosków Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, które zajmuje się wdrażaniem Działania 12.1 Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko przeprowadzi w styczniu 2010 roku.
O unijne dofinansowanie na zakup ambulansów będą mogły ubiegać się zarówno publiczne, jak i niepubliczne ZOZ udzielające świadczeń w zakresie ratownictwa medycznego posiadające umowę z NFZ lub ich organy założycielskie. Kwota środków, która zostanie rozdysponowana, nie jest jeszcze znana. W poprzednim konkursie było to 100 mln zł. Od przyszłych beneficjentów jest wymagany wkład własny w wysokości 15 proc. wartości projektu. Jak podkreśla Małgorzata Nejfeld z Kancelarii Doradztwa Gospodarczego Cieślak & Kordasiewicz, przygotowanie wniosku o dofinansowanie jest czasochłonne, a tylko duże szpitale mają w swojej strukturze wyspecjalizowane komórki zajmujące się pozyskiwaniem funduszy unijnych. Mniejsze placówki są skazane na pomoc podmiotów zewnętrznych, które pobierają opłatę w wysokości średnio 10–12 tys. zł od przygotowania projektu.
– Dowiadujemy się często w ostatniej chwili, że można wystąpić o jakieś środki. Nie mamy własnych, przeszkolonych pracowników, więc korzystamy z pomocy firm zewnętrznych – mówi Jolanta Wiata, zastępca dyrektora SP ZOZ w Opocznie (woj. łódzkie).
Szpital jest jednym ze 111 podmiotów, które otrzymały dofinansowanie na zakup ambulansów w pierwszym konkursie ogłoszonym we wrześniu 2008 r.
Reklama