Euro spadło wobec dolara do najniższego poziomu od sześciu miesięcy po ogłoszeniu w Niemczech raportu o znacznie gorszych wynikach zaufania kół biznesu. Wspólna waluta potaniała także drugi dzień z rzędu wobec jena. Inwestorzy stawiają bowiem na to, że stra na rynku kredytowym i zwolnienie eksportu powstrzyma Europejski Bank Centralny przed podniesieniem stóp procentowych w tym roku.

Niemcy, które były motorem napędowym gospodarek w Europie, zaczynają słabnąć w wyjątkowo szybkim tempie. W związku z tym cały region traci siły, co musi się dobić na pozycji euro – mówi Paul Robson, strateg walutowy z Royal Bank of Scotland w wypowiedzi dla Bloomberga.

Euro obniżyło sie do 1,4584 wobec dolara, czyli najnizej od 14 lutego. W Nowym Jorku w południe kupowano je po 1,4592 dol. w porównaniu z kursem 1,4754 w poniedziałek. W stosunku do jena wspólna waluta osłabła do 160,31esmpo, co stanowi trzymiesięczne minimum.

Inwestorzy redukują pozycje w tzw. carry trade. Operacje te polegają na pozyskiwaniu funduszy w kraju o niskim koszcie pieniądza i kupowaniu aktywów tam, gdzie zyski są najwyższe. Ogólnoeuropejski indeks Dow Jones Stoxx 600 spadł 0,8 proc. a regionalny MSCI Asia Pacific potaniał o 1,1 proc. do czego przyczyniają się obawy, że rosnące straty firm finansowych wyhamują wzrost globalnej gospodarki i podważą zyski firm. W Ameryce upadł dziewiąty bank w tzm roku - Columbian Bank & Trust Co.

Reklama
T.B., Bloomberg