WYJAŚNIENIE
Maciej Kotlicki, radca prawny, Kancelaria Prawna Chajec, Don-Siemion & Żyto
Przy założeniu organizacji wirtualnego WZA akcjonariusz nie jest zobligowany do jakiegokolwiek uprzedzenia bądź informowania spółki o swoim zamiarze uczestnictwa w WZA. Po stronie spółki leży obowiązek zapewnienia mu dostępu do danych pozwalających na weryfikację tożsamości (np. prywatny login i hasło dostarczone listem poleconym lub e-mailem – na wniosek zainteresowanego bądź nie). W takim przypadku podstawowe znaczenie ma kwestia prawnie wiążącej identyfikacji akcjonariuszy. Spółka – tak jak w trakcie standardowego WZA – jest obciążona obowiązkiem potwierdzania tożsamości akcjonariuszy, jak również ich umocowania do wykonywania praw wynikających z akcji przy zachowywaniu wszelkich terminów zawartych w k.s.h., a w szczególności terminów wynikających z art. 406–4063 k.s.h.
Przepisy te nie regulują szczegółowych trybów postępowania w tej nowej i skomplikowanej materii, jaką jest udział w WZA za pośrednictwem internetu. Każda próba regulacji wewnętrznej w spółkach będzie innowacją, przyczyniając się do tworzenia standardów i eliminowania błędów przy wykorzystywaniu nowych technologii. Ustawodawca prawdopodobnie rozmyślne zdecydował się na tak szeroko zakrojoną dowolność w regulacjach wewnętrznych, zakładając, że przy tak wielkiej dynamice zmian w technologii tworzenie szczegółowych prawnych ram dla rozwoju komunikacji i dostępu do informacji w spółce nie miałoby sensu i w perspektywie krótkiego czasu okazałoby się nie udogodnieniem, lecz barierą.
Reklama
Można wyobrazić sobie sytuację, w której akcjonariusz chcący brać udział w WZA za pośrednictwem internetu będzie identyfikowany w ten sam sposób jak dotychczas, tj. przez okazanie osobom obsługującym WZA od strony technicznej odpowiednich dokumentów (np. dowodu osobistego lub odpisu KRS). Jeżeli takie okazanie będzie wiarygodne (np. dokument będzie widoczny na ekranie komputera), wówczas nie wydaje się, by spółka mogła stwarzać problemy z dopuszczeniem do udziału w WZA. Nie można jednak wykluczyć sytuacji spornych, więc odpowiednie uregulowanie tej kwestii w regulaminie WZA i właściwe zaangażowanie służb IT spółki w proces ustalenia jednolitej procedury odbywania walnych zgromadzeń w sposób bezpieczny i wiarygodny jest wysoce wskazane.
Porady ekspertów znajdziesz w serwisie Forsal.pl