- Gdybyśmy przyjęli, że nie wzrosną inne koszty, np. wynagrodzenia, moglibyśmy przyjąć, że będzie to kilkuprocentowy spadek kosztów - powiedział Wirth.

Integracja kopalń w celu obniżki kosztów zawiera założenia do strategii KGHM na następne lata. Obecnie KGHM Polska Miedź posiada trzy kopalnie: Zakłady Górnicze Lubin, ZG Polkowice- Sieroszowice oraz ZG Rudna.

Połączenie kopalń w jeden podmiot jest odpowiedzią na spodziewany spadek cen miedzi oraz na wzrastające koszty produkcji.

- W perspektywie kilku lat musimy się przygotować na radykalny spadek cen miedzi - powiedział Wirth.

Reklama

Plan KGHM zakłada, że trzy kopalnie grupy, czyli Zakłady Górnicze Lubin, ZG Polkowice-Sieroszowice oraz ZG Rudna zostaną zintegrowane w jeden podmiot, Kopalnię Zespoloną.

Równolegle spółka zamierza zmienić organizację pracy w ten sposób, by produkcja w firmie odbywała się przez sześć dni w tygodniu. Pracownicy utrzymają przy tym pięciodniowy okres pracy na tydzień.

- Chcemy w najbliższych latach doprowadzić do takiej sytuacji, by górnik pracował nadal pięć dni w tygodniu, a firma pracowała sześć dni w tygodniu. Ten proces może potrwać od 18 do 36 miesięcy - powiedział Wirth.

Obecnie firma efektywnie pracuje przez 5,5 dnia w tygodniu. Praca w soboty i niedziele jest dobrowolna i jest traktowana jako nadgodziny.

- Praca w soboty i niedziele jest dobrowolna. Nie możemy planować poziomu produkcji w oparciu o niepewne dane - powiedział wiceprezes KGHM.

Cały proces, zarówno integracji kopalń, jak i zmian w organizacji pracy, ma zakończyć się w 2013 roku.

Zarząd KGHM zakłada, że zmiany w organizacji działalności spółki nie pociągną za sobą zwolnień, choć firma zamierza zlikwidować dublujące się etaty w poszczególnych kopalniach.

Spółka zakłada ponadto, że na połączenie kopalń nie będą potrzebne duże wydatki.

Pełnomocnik zarządu i kierownik projektu integracji oddziałów górniczych Jerzy Nowak powiedział, że "połączenie kopalń odbędzie się bez kosztów inwestycyjnych".

Planowi połączenia kopalń sprzeciwiają się związki zawodowe działające w KGHM Polska Miedź.

- Mieliśmy dziś spotkanie ze związkami zawodowymi, które powiedziały stanowczo nie. Ale to nie znaczy, że nie będziemy dalej rozmawiać - powiedział Wirth.

- Wszystko co się dzieje w spółce musi uzyskiwać akceptację społeczną, ale zarząd jest zdeterminowany aby wdrożyć ten program - dodał.

Przedstawiciele KGHM poinformowali, że w drugim etapie spółka planuje także integrację w jeden podmiot należących do grupy hut. (PAP)

POL / PAP