Na czwartkowej konferencji Jadwiga Seremak-Bulge z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ) powiedziała, że w 2007 r. wartość sprzedaży przetworów mlecznych wzrosła o 16,5 proc. i osiągnęła rekordowy poziom 22,6 mld zł. Rentowność netto wyniosła aż 2,76 proc.

Ekspertka podkreśliła, że dobre wyniki branża uzyskała dzięki znacznemu eksportowi produktów po wysokich cenach. W ubiegłym roku o 23 proc. zwiększyła się wartość eksportu sektora mleczarskiego i osiągnęła wartość 1,14 mld euro. Przy tym wzrosły ceny wielu produktów, głównie mleka w proszku, śmietany do dalszego przerobu oraz suszonej serwatki.Podstawowym produktem eksportowym branży mleczarskiej (pod względem wartościowym) były sery (30 proc.) i mleko w proszku (25 proc.).

Firmy wysyłały towar głównie do krajów UE (75 proc. eksportu).

Seremak-Bulge podkreśliła, że dobra kondycja finansowa pozwoliła sektorowi mleczarskiemu zwiększyć poziom inwestycji do 1 mld zł, ale jednocześnie podnieść cenę skupu mleka o 29 proc. - średnio mleczarnie płaciły za ten surowiec ok. 1,33 zł za litr.Wysokie ceny przetworów mlecznych na rynku światowym, wywołały podwyższenie cen produktów mleczarskich na rynku krajowym. Ceny detaliczne nabiału podskoczyły średnio o 5 proc., a masła o 8 proc.

Reklama

Jak zaznaczyła ekspertka, tak wysokie ceny skupu spowodowały "dramatyczne" pogorszenie kondycji finansowej mleczarni w 2008 r., gdy dobra koniunktura na rynkach światowych załamała się.

Elżbieta Nitecka, dyrektor biura Związku Prywatnych Przetwórców Mleka zauważyła, że wiele mleczarni znalazło się w trudnej sytuacji. Kryzys jaki przeżywa w tym roku branża, przyspiesza proces restrukturyzacji mleczarni. Następują przejęcia i łączenia się zakładów.

Według IERiGŻ, 2008 r. może być jednym z najtrudniejszych w historii polskiego mleczarstwa ze względu na rosnące koszty przetwórstwa oraz spadkową tendencję cen sprzedaży produktów mlecznych.

POL / PAP