Przedstawiciele MG spotkali się 30 września z urzędnikami KE w sprawie dyrektywy pakietu energetyczno-klimatycznego. Chodzi o inwestycje w nowe moce wytwórcze rozpoczęte przed końcem 2008 roku, które będą mogły korzystać z darmowych uprawnień do emisji CO2 po 2012 roku. Według KE, takie inwestycje muszą ponadto uzyskać do 30 czerwca 2011 roku pozwolenie na emisję CO2. "Wstępnie Komisja Europejska uznała, że kwestia fizycznego rozpoczęcia inwestycji i uzyskania pozwolenia na emisję dwutlenku węgla powinny być regulowane przez prawo krajowe, a nie unijne" - powiedział Burny. "Chcemy, aby jako pozwolenie na emisję Komisja uznawała otrzymane przez operatora przyszłej instalacji zezwolenie na udział w handlu emisjami, o którym mowa w polskiej ustawie o handlu emisjami" - wyjaśnił.

Elementem takiego zezwolenia jest zintegrowane pozwolenie środowiskowe na emisję zanieczyszczeń przez budowany obiekt. Jest ono wydawane bez konieczności uzyskania pozwolenia na budowę; wydają je wojewodowie. Burny spodziewa się, że formalne potwierdzenie przez KE polskiej interpretacji dyrektywy o emisjach nastąpi w ciągu miesiąca. "Poprosiliśmy o przyspieszony tryb; maksymalny czas udzielania odpowiedzi przez Komisję to ok. trzy miesiące" - wyjaśnił.

Podczas spotkania w KE, polscy urzędnicy rozmawiali też o definicji rozpoczęcia inwestycji (do końca ub.r.), które jest warunkiem uzyskania darmowych pozwoleń przez polskie inwestycje w nowe moce wytwórcze. "W tej kwestii powołaliśmy się na polskie prawo budowlane" - powiedział Burny. Inwestor musi albo wykazać rozpoczęcie prac przygotowawczych na placu budowy, albo mieć zgromadzone dokumenty o postępie inwestycji, np. pozwolenie na budowę lub udokumentować fakturami poniesione koszty inwestycyjne.

Jak wcześniej informował PAP dyrektor departamentu energetyki Tomasz Dąbrowski, jako rozpoczęte przed końcem ubiegłego roku resort zaliczył inwestycje o łącznej mocy ok. 10 tys. MW, które mogłyby zostać ukończone przed 2015 r. Większość planowanych mocy opartych jest na węglu. Unijny pakiet energetyczno-klimatyczny służy m.in. obniżeniu emisji CO2 w UE o 20 proc. do 2020 roku. Kompromis w jego sprawie osiągnięto na szczecie w Brukseli pod koniec ubiegłego roku. Polskie przedsiębiorstwa wytwarzające energię elektryczną w latach 2013-2019 zakupią na aukcjach jedynie część uprawnień. Dyrektywy pakietu klimatyczno-energetycznego weszły w życie 25 czerwca i choć kraje członkowskie rozpoczęły wdrażanie przepisów, wspólnotowe zasady przydzielania bezpłatnych uprawnień do emisji pojawią się dopiero pod koniec przyszłego roku.

Reklama