"Abyśmy od 1 stycznia 2010 r. wciąż otrzymywali dostawy ropy naftowej, kolejne kontrakty powinniśmy podpisać do końca listopada" - mówi gazecie giełdy Jacek Krawiec, prezes Orlenu.

Jak wynika z informacji "Parkietu", koncern już w połowie tego roku wystosował zapytania do kilkudziesięciu podmiotów, zarówno producentów ropy, jak i pośredników w obrocie surowcami. Okazało się, że warunki - jakie podyktowały spółki wydobywcze - były nie do przyjęcia dla płockiej firmy. W tej sytuacji Orlen musiał postawić na pośredników - czytamy dziś w gazecie "Parkiet".