Oczekiwana na listopad wartość wskaźnika opracowywanego przez niemiecki instytut badań rynkowych GfK na podstawie 2000 ankiet spadła do 4 pkt., w porównaniu do wrześniowego poziomu 4,2. Cena ropy naftowej wzrosła w tym roku o 80 proc. i osiągnęła w październiku roczne maksimum, dochodząc do około 80 dolarów za baryłkę.

Prywatna konsumpcja pozostaje najważniejszą składową niemieckiego PKB. Inwestycje i eksport zanotują na koniec br. znaczne spadki.” - czytamy w komunikacie GfK. Według głównego ekonomisty Deutsche Bank Norberta Waltera „Utrzymanie trendu spadkowego w najbliższych miesiącach jest bardzo prawdopodobne”.

Na dzisiejszej konwencji Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej kanclerz Angela Merkel powiedziała, że pobudzenie wydatków jest niezbędne, aby wyciągnąć Niemcy z największej powojennej recesji. Uzasadniała w ten sposób rządowe plany obniżki podatków w wysokości 24 miliardów euro w ciągu 4 lat. „Nie ma gwarancji, że przyniesie to zamierzone skutki, ale istnieje taka szansa. Nie widzę zaś żadnej szansy poprawy, jeśli wszystko co będziemy robić to oszczędzać. Jestem stanowczo przekonana, że 2011 rok będzie równie silnie dotknięty przez kryzys. Wiemy, że bezrobocie będzie rosło, dlatego musimy zrobić wszystko, aby pobudzić prywatne wydatki” - powiedziała.

Nowy minister finansów, Wolfgang Schaeuble z CDU, dodał w wywiadzie dla dziennika „Die Welt”, że „nie ma sensu mówić o oszczędzaniu, kiedy gospodarka największego światowego eksportera potrzebuje impulsu”.

Reklama

Koalicyjny plan obniżki podatków to kompromis między przedwyborczymi zapowiedziami CDU, a postulatami liberalnej Wolnej Partii Demokratycznej z Guido Westerwelle, który upierał się przy 35 miliardach. Obniżka skierowana jest do podatników o niskich i średnich zarobkach, i będzie wprowadzana w życie 1 stycznia 2010, począwszy od ulg dla rodzin z dziećmi.

Ministerstwo Finansów podniosło prognozę wzrostu gospodarczego na rok 2010 do 1,2 proc. Jeszcze w kwietniu wynosiła ona – 0,5 proc. Z kolei deficyt publiczny w roku 2010 szacowany jest na około 5 proc. PKB. Rekordowy dług publiczny w Niemczech już teraz sięga 1,5 bln euro.