Po spadkach na otwarciu sesji WIG20, przed godz. 10 indeks rozpoczął ruch w górę. Po godz. 13 notował prawie 1proc. wzrostu.

– Rośnie w zasadzie tylko indeks największych spółek i nieznacznie WIG. sWIG i mWIG wciąż nie mogą przerwać trendu spadkowego. Mamy spekulacyjne odreagowanie w górę, głównie na największych bankach. Trochę jest w tym gry pod jutrzejsze wygaśnięcie kontraktów terminowych na WIG20 - ocenił Tomasz Leśniewski, analityk DM BZ WBK.

– Już tak się układa, że jeśli mamy kilka, czy kilkanaście sesji spadkowych z rzędu, to ostatni dzień przez wygaśnięciem kontraktów jest wzrostowy. Spodziewam się na zamknięciu małych plusów - dodał.

Ok. 13:55 wzrosty kursów notowały Pekao SA (+2,7 proc.), PKO BP (+0,5 proc.) oraz BZ WBK (+1,5 proc.). Najwięcej zyskiwał Polnord (+7,5 proc.), a traciło GTC (-5 proc.).

Reklama

Zdaniem Leśniewskiego, sytuacja na GPW wciąż pozostaje niestabilna, inwestorzy po ostatniej fali złych informacji z sektora finansowego nie mają bowiem pewności, że to koniec kłopotów i złych wieści z USA.

– Pewnie jeszcze co jakiś czas będzie wychodzić coś nowego. Może druga, trzecia dekada października będzie lepsza, bo będziemy mieć publikacje wyników finansowych - powiedział analityk DM BZ WBK.

Ok. godz. 14:00 obroty na GPW przekroczyły 1 mld zł.

POL / ISB