"Potwierdzam, że Deutsche Boerse złożyła taką ofertę. Jesteśmy przekonani, że nasza propozycja będzie atrakcyjna i sprosta wysokim oczekiwaniom Ministerstwa Skarbu RP ogłoszonym na początku tego ważnego projektu prywatyzacyjnego" - powiedział dr Jochen Biedermann, senior vice president Deutsche Boerse, cytowany w komunikacie.

"W naszej ofercie podkreślamy, że Deutsche Boerse chce wesprzeć z całą mocą działania Ministerstwa Skarbu mające na celu wzmocnienie pozycji GPW jako czołowego rynku finansowego w Europie Środkowo-Wschodniej" - dodał dr Biedermann.

Dr Biedermann podkreślił ponadto, że oferta Deutsche Boerse zakłada zapewnienie GPW i jej zarządowi zasobów finansowych oraz technologicznych, których warszawski parkiet potrzebuje, aby wyjść naprzeciw nadchodzącym wyzwaniom.

Deutsche Boerse to międzynarodowa spółka, w której 41 proc. udziałów jest w rękach akcjonariuszy z USA, 32 proc. w rękach inwestorów brytyjskich i 18 proc. w rękach inwestorów z Niemiec. Deutsche Boerse zatrudnia na całym świecie ok. 3400 osób (z czego 1600 w Niemczech). Posiada 25 oddziałów we wszystkich zakątkach globu.

Reklama

Termin składania ofert na akcje GPW upływa w piątek o godz. 16:00.

Ostatnio minister skarbu Aleksander Grad poinformował, że sprzedaż akcji warszawskiej giełdy w tym roku jest bardzo mało prawdopodobna.

Pod koniec października, resort skarbu na prośbę inwestorów przedłużył do 6 listopada termin składania ostatecznych ofert na zakup warszawskiej giełdy. Była to już druga decyzja o przedłużeniu terminu składania ofert ostatecznych. Wcześniej resort skarbu przedłużył ten termin - także na prośbę inwestorów - o dwa tygodnie. Pierwotnie był on wyznaczony na 14 października.

Według ostatnich informacji, oferty na większościowy pakiet akcji warszawskiej giełdy chcą też złożyć Nasdaq OMX i NYSE Euronext. Z zakupu GPW zrezygnowała London Stock Exchange.