- Bierzemy pod uwagę wariant, że ze środków pozyskanych ze sprzedaży Polkomtela mogłaby zostać wypłacona specjalna dywidenda - powiedział Krawiec w wywiadzie dla TVN CNBC Biznes. Zastrzegł, że będzie to zależeć od decyzji akcjonariuszy, głównie od wiodącego - Skarbu Państwa.

Krawiec dodał, że aktualizacja strategii PKN Orlen na najbliższe cztery lata, która ma zostać przyjęta przez radę nadzorczą pod koniec października, określi rekomendacje zarządu w stosunku do polityki dywidendowej. - Nie spodziewam się, aby wiele się zmieniło - podkreślił Krawiec.

Dwa tygodnie temu na Forum Ekonomicznym w Krynicy Sławomira Jędrzejczyk, członek zarządu Orlenu ds. finansowych zapowiedział, że PKN Orlen rozważy wypłatę dywidendy za 2008 i 2009 r. Uwarunkował to od przeprowadzenia transakcje sprzedaży udziałów Orlenu w ZA Anwil i w Polkomtelu.

W poniedziałek Krawiec podtrzymał plan dokupienia w tym roku akcji Polkomtela od TDC, jeśli zostanie zdjęta z nich blokada sądowa. Potem zaś sprzedaży całego pakietu.

Reklama

Ze słów prezesa wynika, że on, a także zarząd opowiada się za sprzedażą akcji Anwilu. Decyzja o tym zostanie przesądzona z chwilą przyjęcia aktualizacji strategii dla PKN Orlen. - Obecnie wciąż rozpatrujemy dwie opcje: całkowite wyjście z Anwilu i udział spółki w konsolidacji sektora chemicznego w Polsce - powiedział.

Według niego, rola Orlenu powinna ograniczać się do dostawcy surowców dla szeroko pojętego sektora chemicznego.

Krawiec poinformował, że jeśli dojdzie do sprzedaży Anwilu, odbędzie się to w procesie aukcji. - Zwycięży najlepsza oferta, najkorzystniejsza ekonomicznie, taka która pozwoli Anwilowi na rozwój - powiedział.

PKN Orlen ma 85 proc. akcji ZA Anwil i 19,61 proc. Polkomtela, a po zakupie części pakietu od TDC jego udział wzrósłby do ok. 24%.

POL / ISB