"Popołudniowa wypowiedź ministra Rostowskiego trochę wsparła złotego. W tej chwili umacniają go informacje świadczące, że możliwe jest przystąpienie Polski do strefy euro w 2012 roku. Wzrost awersji do ryzyka wśród globalnych inwestorów działa jednak w drugą stronę. Taka huśtawka nastrojów będzie obecna na rynku w najbliższych dniach. Być może sytuację rozjaśni zaplanowane na czwartek ponowne głosowanie nad ustawą ratunkową" - powiedział PAP Marcin Grotek z Raiffeisen Bank.

Izba Reprezentantów Kongresu USA odrzuciła w poniedziałek w głosowaniu wart 700 mld dolarów, rządowy plan ratowania systemu finansowego, przez wykupienie niespłacalnych długów banków inwestycyjnych.

"W związku z informacjami o możliwości przystąpienia Polski do strefy euro w 2012 roku, inwestujący w krótkoterminowe obligacje nie wykluczają jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych w październiku" - powiedział Grotek.

Wcześniej minister finansów Jacek Rostowski powiedział dziennikarzom, że kryzys finansowy nie powinien zaszkodzić rządowym planom wejścia do strefy euro. Dodał również, że nie widzi konieczności rewizji prognozy wzrostu gospodarczego na przyszły rok.

Reklama

wtorek wtorek poniedziałek 16.30 9.30 16.10

We wtorek o godz. 16.30 euro kosztowalo 3,3920 zł, a dolara wymieniono po 2,3950 zł.



T.B., (PAP)