• Grupa ds. przeglądu prawa ubezpieczeniowego przy Radzie Rozwoju Rynku Finansowego w Ministerstwie Finansów sceptycznie odniosła się do pomysłu rzecznika, żeby w przypadku wyczerpania się sumy gwarancyjnej na polisie OC zobowiązania przejmował Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG)? Czy to koniec walki o wprowadzenie takiego rozwiązania?
- Absolutnie się nie poddajemy. Mamy kilka sygnałów, że poszkodowani lub ich rodziny obawiają się, że wkrótce zakłady ubezpieczeń przestaną im wypłacać należne renty ze względu na wyczerpanie się sumy gwarancyjnej, która np. w latach 2004-2005 wynosiła 350 tys. euro na każdego poszkodowanego. Wtedy wydawały się to duże kwoty, ale na przykładzie tych kilku przypadków widzimy obecnie, że ich poziom okazał się niewystarczający.
• Przedstawiciele branży narzekają, że wprowadziłoby to nielimitowaną odpowiedzialność ubezpieczycieli, którzy składają się na wypłaty UFG, co prowadziłoby do wzrostu cen polis, ze względu na koszty reasekuracji, która przy braku limitu jest trudno osiągalna i droga?
- Z bardzo dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, iż przypadki wyczerpania się sumy gwarancyjnej nie będą występowały często. Po przyjęciu naszej propozycji do realizacji ze strony UFG pozostawałoby wyłącznie kilka rent, które pozwalają na dalszą egzystencję poszkodowanych, którzy są inwalidami niemającymi ze względu na rozmiary kalectwa możliwości podjęcia jakiejkolwiek pracy. Szacujemy, że pociągałyby za sobą zobowiązania finansowe UFG w wysokości maksymalnie pół miliona rocznie.
Reklama
Trzeba też pamiętać, że jeśli Polak będący posiadaczem polisy OC spowoduje wypadek we Francji (gdzie nie ma limitu odpowiedzialności), w którym ucierpi Francuz, to jego ubezpieczyciel będzie ponosił nielimitowaną odpowiedzialność za szkody osobowe. Przypuszczam, że więcej jest Francuzów poszkodowanych przez Polaków na terytorium Francji niż osób, którym w Polsce może wyczerpać się suma gwarancyjna - a tym samym zarzut ze strony zakładów ubezpieczeń jest chybiony.
• Innym podnoszonym argumentem jest brak możliwości działania prawa wstecz.
- Łatwo go wyeliminować poprzez odpowiednie zapisanie reguł przejściowych do nowelizacji, np. w ten sposób, że regulacja obejmie te sytuacje, które ujawnią się po wejściu przepisów w życie.
• Czy w obecnym stanie prawnym poszkodowani lub ich rodziny mogłyby się w sądzie domagać wypłat mimo wyczerpania się limitu?
- Zawsze jest taka możliwość, tym niemniej orzeczenia w tego typu sprawach mogą być wyjątkowo różne i nie zawsze korzystne dla poszkodowanych. Kwestia możliwości podwyższenia sumy gwarancyjnej była kilkakrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. Przypomnijmy uchwałę SN z 29 grudnia 1994 r. (sygn. akt III CZP 120/94), która kwestionując możliwość podwyższenia sumy gwarancyjnej na podstawie art. 3581 par. 3, przyjmuje jednak taką możliwość w wyjątkowych przypadkach na podstawie art. 3571 k.c. Przewiduje on, że jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Podobne stanowiska znajdziemy też w uchwale SN z 31 maja 1994 r. (sygn. akt III CZP 74/94) czy też w uchwale z 26 listopada 1991 r. (sygn. akt III CZP 122/91). Co prawda przedstawione powyżej orzeczenia Sądu Najwyższego wzbudziły kontrowersje wśród przedstawicieli doktryny, co skutkowało sformułowaniem glos krytycznych, ale rozważając wystąpienie na drogę sądową, warto o nich pamiętać, bowiem mogą się okazać kluczowymi w argumentacji podczas procesu.
LIMIT NA SZKODY OSOBOWE Z OC KOMUNIKACYJNEGO
Od 1 stycznia 1995 r. do końca 2003 r. - 600 tys. ecu/euro (na wypadek, niezależnie od liczby poszkodowanych);
Od 1 stycznia 2004 do końca 2005 r. - 350 tys. euro (na każdego poszkodowanego, niezależnie od liczby poszkodowanych);
Od 1 stycznia 2006 do 10 grudnia 2009 r. - 1,5 mln euro (na każdego poszkodowanego, niezależnie od liczby poszkodowanych);
Od 11 grudnia 2009 do 10 czerwca 2012 r. - 2,5 mln euro (na każdego poszkodowanego, niezależnie od liczby poszkodowanych);
Od 11 czerwca 2012 r. - 5 mln euro (na każdego poszkodowanego, niezależnie od liczby poszkodowanych).