Tym samym główna stopa procentowa (repo rate) EBC, obecnie na poziomie 4,25 proc., w najbliższych 8 miesiącach może zostać obniżona do 3,0 proc.

EBC pozostawił w czwartek stopy procentowe bez zmian. Najnowszy komunikat banku, w odróżnieniu od wcześniejszych, nie akcentuje już odgórnego zagrożenia dla stabilności cen w średnim okresie.

"Takie stanowisko zbliżone jest do sytuacji z 2001 r., gdy w lutym tego roku EBC doszedł do wniosku, iż ryzyko dla stabilności cen przestało mieć charakter odgórny i stało się bardziej zrównoważone. W kwietniu 2001 r. EBC uznał, że odgórne ryzyko zmniejszyło się, zaś w maju obniżył stopy procentowe" - przypomina CS.

Analitycy zauważają, że EBC przyjął do wiadomości ostatnią serię złych danych i dopatrzył się związku pomiędzy osłabieniem popytu wewnętrznego, a obniżką ryzyka inflacyjnego.

Reklama

"Oddolny charakter ryzyka dla wzrostu gospodarki uważany jest przez EBC obecnie za poważniejszy, niż był dotychczas, zaś nadzieje na stopniowe ożywienie gospodarki z końcem br. zostały przesunięte w czasie na 2009 roku" - dodają.

Według CS, do redukcji o 50 pkt. bazowych może dojść na najbliższym posiedzeniu EBC z początkiem listopada, jeśli obecne zawirowania na międzynarodowym rynku finansowym nadal będą dawały o sobie znać. W razie uspokojenia możliwe są dwie redukcje po 25 pkt. bazowych w listopadzie i grudniu.

Pięć obniżek stóp procentowych na osiem dokonanych przez EBC było redukcją o 50 pkt. bazowych. Za taką skalą redukcji - zdaniem EBC - przemawia najnowszy wskaźnik PMI, obrazujący kondycję przemysłu eurostrefy. Z kolei wskaźnik zaufania w biznesie eurostrefy - w opinii CS - sugeruje obniżkę najważniejszej ze stóp o co najmniej 1 pkt proc.

T.B., (PAP)