Tylko 16 proc. Polaków uważa, że zmiany na rynku energetycznym są dla nich korzystne. Takie wyniki badań przeprowadzonych przez firmę doradczą A.T. Kearney świadczą, zdaniem Wojciecha Łuczaka, eksperta z tej firmy, o potrzebie zintensyfikowania dialogu firm energetycznych i Urzędu Regulacji Energetyki (URE) z odbiorcami energii elektrycznej.

Dla kogo korzystne

Ponad połowa osób ankietowanych nie ma zdania lub nie zastanawiała się nad tym, jakie konsekwencje dla Skarbu Państwa będą miały zmiany na rynku energetycznym. 20 proc. jest zaś przekonanych, że zmiany te są niekorzystne dla Skarbu Państwa.
54 proc. badanych stwierdziło, że zmiany są korzystne dla firm energetycznych. Tylko 6 proc. ankietowanych powiedziało, iż dokonane w ciągu ostatnich lat przekształcenia rynku mogą działać na niekorzyść firm energetycznych.
Reklama

Regulator powinien być

66 proc. badanych odbiorców indywidualnych uważa, że ceny energii elektrycznej powinny być normowane przez regulatora, 32 proc. jest przekonanych, że tak być nie powinno.
– Indywidualni odbiorcy energii są raczej zadowoleni z funkcjonowania rynku energii – mówi Mariusz Turek z A.T. Kearney.
Według badanych ciągłość dostaw energii stoi na wysokim poziomie i 90 proc. odbiorców jest z niej zadowolonych. Prawie 70 proc. badanych uważa, że informacje podane na rachunku są prawidłowe, tylko 8 proc. jest przeciwnego zdania. Z kolei 56 proc. badanych jest zadowolonych z poziomu obsługi klienta (niezadowolonych jest 13 proc.).
Stosunkowo dużo, bo 42 proc. ankietowanych, ocenia, że jest duża łatwość w uzyskaniu informacji dotyczących sprzedaży i dostawy energii (17 proc. jest przeciwnego zdania), a 41 proc. zadowolonych jest z oferty produktowej firm energetycznych (niezadowolonych jest 15 proc.).
Zdecydowanie najwięcej do życzenia pozostawia cena, z której niezadowolonych jest 55 proc. respondentów, zadowolonych z poziomu cen jest jednak niemało, bo aż 29 proc. badanych.

Zmiana sprzedawcy

To cena jest głównym motywem do zmiany sprzedawcy energii – tak przyznaje 86 proc. ankietowanych. Co ciekawe, dla 11 proc. bardziej może się liczyć lokalność marki, poziom obsługi i inne.
– Nastawienie na podnoszenie efektywności energetycznej mieszkań i domów oferuje większy potencjał redukcji kosztu zużycia energii niż potencjalne korzyści ze zmiany dostawcy – twierdzi Mariusz Przybylik, ekspert A.T. Kearney.
44 proc. badanych przekonuje, że dostępność energii ze źródeł odnawialnych jest dobrym powodem do zmiany sprzedawcy (dla 46 proc. nie ma to żadnego znaczenia), jakość obsługi jako powód do zmiany sprzedawcy wymienia 35 proc.
Duża część odbiorców oczekuje od sprzedawców energii oferty usług dodatkowych. Według 66 proc. badanych powinna to być taryfa z gwarantowaną ceną, 63 proc. uważa, że powinna to być energia ze źródeł odnawialnych, 47 proc. oczekuje dostępu do internetu, a 39 proc. liczyłoby na ofertę sprzedaży innych produktów.
66 proc. badanych przez A. T. Kearney odbiorców indywidualnych uważa, że ceny energii elektrycznej powinny być regulowane