W środę MFW poinformował, że Ukraina otrzyma kredyt typu stand-by w wysokości 15,15 mld dolarów na 29 miesięcy. Środki te będą odblokowywane stopniowo. Natychmiast dostępnych będzie 1,89 mld dol.

Jak oświadczył premier Mykoła Azarow 20 procent kredytu zostanie przeznaczone na pokrycie deficytu budżetowego, a reszta będzie skierowana na reformy gospodarcze, m.in. na programy związane z oszczędzaniem energii.

Z kolei według wicepremiera Serhija Tihipki, zgodnie z warunkami MFW Ukraina dostanie 2 mld dolarów na pokrycie tegorocznego deficytu, a od przyszłego roku "wszystkie koszty będą przeznaczane na uzupełnienie rezerw Narodowego Banku Ukrainy w walutach i złocie".

Kredyt, którego zasady uzgodniono na początku lipca, został zatwierdzony przez Radę Zarządzającą MFW, która uznała, że władze w Kijowie wspierają "program reform i poprawek gospodarczych" - napisano w oficjalnym komunikacie MFW.

Reklama

Program ten ma na celu "konsolidację finansów publicznych, uzdrowienie systemu bankowego i opracowanie bardziej wydajnych ram polityki monetarnej" - dodano w oświadczeniu Funduszu.

Zmagająca się ze skutkami globalnego kryzysu finansowego Ukraina pilnie potrzebuje nowych kredytów dla podtrzymania gospodarki. Opiewający na 16,4 mld dolarów wcześniejszy program pomocowy MFW został zawieszony pod koniec ubiegłego roku, po wypłaceniu 10,5 mld dolarów - gdy okazało się, że poprzednia ukraińska ekipa rządowa nie realizowała swych obietnic w sprawie dyscyplinowania budżetu.

W ramach zobowiązań podjętych przez Kijów w zamian za finansowanie z MFW Ukraina liczy na deficyt budżetowy w wysokości 5,3 proc. PKB w 2010 roku i przewiduje jego zmniejszenie do 3,5 proc. w roku 2011.