Irlandia skorygowała w dół prognozę swojego PKB, co wywarło dodatkową presję na europejskiej walucie. Straty posiadaczy długich pozycji na euro mocno się powiększyły w rezultacie transakcji realokującej rezerwy jednego z azjatyckich banków centralnych. Funt brytyjski zwyżkował po publikacji wrześniowego PMI dla sektora budowlanego, podczas gdy dolar australijski zdołał zahamować straty przed dzisiejszym posiedzeniem RBA.

Na amerykańskim froncie danych liczba niesfinalizowanych kontraktów na zakup nieruchomości mieszkalnych okazała się wyższa niż oczekiwano (wzrost o 4,3% m/m wobec konsensusu rynkowego rzędu 2,5%), lecz zamówienia w fabrykach wypadły nieco gorzej od prognozowanego spadku o 0,5%. Giełda na Wall Street nie była w stanie skapitalizować pozytywnych danych oraz zmagała się z realizowaniem niedawnych zysków.

Rynek trochę się ożywił kiedy RBA sprawił wszystkim niespodziankę pozostawiając podstawową stopę procentową na poziomie 4,5% w sytuacji, gdy konsensus obstawiał podwyżkę o 25 punktów bazowych. W komentarzu towarzyszącym przedstawiciele RBA skoncentrowali się na słabym otoczeniu zewnętrznym – globalny wzrost gospodarczy najpewniej ulegnie spowolnieniu w nadchodzącym roku, odnotowując niewielkie wzrosty w USA i Europie w krótkim terminie. Natomiast gospodarka Chin jest w dalszym ciągu niezagrożona – sytuacja na rynku krajowym jest raczej pozytywna, lecz wartość aktywów nie idzie ani w górę, ani w dół; akcja kredytowa również stoi w miejscu.

Kolejnym istotnym z punktu widzenia ryzyka bankiem centralnym był Bank Japonii, który również zaskoczył rynek obniżając docelowy poziom oprocentowania z 0,1% do 0,0-0,1%. Co więcej, Bank Japonii utworzył fundusz płynnościowy o wartości 5 bln jenów w celu zakupu aktywów (w tym JGB – japońskie obligacje rządowe, choć miesięczny poziom ich zakupów pozostał na dotychczasowym poziomie 1,8 bln jenów). Ten tymczasowy instrument składać się będzie z 3,5 bln jenów w długoterminowych obligacjach rządowych i skarbowych oraz 1 bln jenów w długu typu CP, ABCP i obligacjach korporacyjnych. Tym samym całkowity poziom funduszy na zakup aktywów wzrósł do 35 bln jenów. Para USDJPY zwyżkowała po publikacji tej wiadomości, lecz nie zdołała przełamać poziomu 84,0. Równocześnie rentowność 10-letnich JGP spadła do 0,895%.

Reklama

W Europie mamy dzisiaj dynamikę sprzedaży dla strefy euro oraz wynik PMI sektora usługowego Niemiec, Wielkiej Brytanii i strefy euro. Sesja amerykańska to z kolei wynik ISM w sektorze pozaprodukcyjnym.