Rząd przymierza się do stworzenia centrum zakupowego dla całej administracji. Rada Gospodarcza przy premierze (RG), kierowana przez Jana Krzysztofa Bieleckiego, pochyliła się już nad tym pomysłem. Poświęciła mu jedno z posiedzeń i planuje następne - zaznacza gazeta.
>>> Czytaj też: Szał grupowych zakupów, czyli polowanie na zniżki
Konsolidacja zakupów w rządowych urzędach, w ramach tzw. konsorcjów, mogłaby przynieść budżetowi oszczędności w kwocie 4 - 6 miliardów złotych rocznie. Bo np. przy kupnie pięćdziesięciu samochodów łatwiej o rabat niż przy nabyciu dwóch. Podobnie jest m.in. ze sprzętem komputerowym. O tym pisze dziś więcej "Puls Biznesu". (PAP)