Inwestorzy niepokoją się przede wszystkim bardzo napiętą sytuacją na Bliskim Wchodzie, w tym głównie w Libii, gdzie w piątek, sobotę i niedzielę podczas demonstracji na ulicach Bengazi codziennie ginęło po kilkadziesiąt osób. Starcia przeciwników i zwolenników pułkownika Muammara Kaddafiego miały miejsce także w Trypolisie. Nastrojów na rynkach nie polepszyła także piątkowa decyzja walczącego z inflacją Banku Chin o podwyższeniu od 24 lutego poziomu rezerw obowiązkowych dla banków o 50 pkt bazowych do poziomu 19,5%. Negatywny efekt tych dwóch czynników byłby zapewne bardziej widoczny w wycenach akcji, gdyby nie to, że na fali sytuacji w krajach arabskich, do góry silnie poszły ceny ropy, wspierając tym samym spółki paliwowe.

>>> Czytaj też: Libia: Starcia tysięcy ludzi w centrum Trypolisu

Podczas weekendu przedstawiciele największych gospodarek świata, tworzących grupę G20, porozumieli się co do tego na bazie jakich kryteriów ma być mierzony poziom nierównowagi makroekonomicznej destabilizującej globalną gospodarkę i wpływający na pogłębianie się skutków kryzysu finansowego.

Dziś w centrum zainteresowania światowych inwestorów znajdą się: wstępne dane z Eurolandu za luty dotyczące aktywności sektora wytwórczego i usług oraz dane z Niemiec o indeksie Ifo za ten sam miesiąc. Obroty na globalnych rynkach będą zapewne mniejsze niż zazwyczaj z racji zamknięcia parkietów w Stanach Zjednoczonych w związku z obchodzonym dziś w tym kraju świętem - Dniem Prezydenta.

Reklama

Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.).

Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.