"Do 2020 roku Tauron nie przewiduje w swoim miksie wytwarzania energii jądrowej, ale jeśli chcemy ją widzieć w okolicach lat 2023-25, to trzeba rozpocząć działania wcześniej, na przykład w latach 2013-15" - powiedział Lubera na konferencji.

"Zobaczymy, czy możliwe byłoby wchodzenie do konsorcjantów, czy poszukiwanie energii w sąsiednich krajach" - dodał.

Poinformował, że Tauron byłby potencjalnie zainteresowany udziałem w budowie elektrowni atomowej planowanej przez PGE.

"Jeśli realizowany będzie blok atomowy PGE, a PGE szukałoby konsorcjantów, to chcielibyśmy z tego skorzystać, wyraziliśmy zainteresowanie. Gdybyśmy wzięli udział w tym projekcie, to nie będziemy myśleć o innych. Możemy jednak wziąć udział w podobnym przedsięwzięciu na przykład w Niemczech czy w Czechach. Trzecia możliwość to poszukanie partnera" - powiedział prezes.

Reklama

Prowadzenie działań w zakresie przygotowań do procesu budowy elektrowni jądrowej to jeden z celów, które znalazły się w aktualizacji strategii grupy Tauron na lata 2011-15, z perspektywą do 2020 roku.

Za przygotowanie procesu inwestycyjnego i budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce odpowiedzialna jest Polska Grupa Energetyczna.

Rządowy program energetyki jądrowej zakłada budowę łącznie dwóch elektrowni jądrowych w Polsce po około 3000 MW każda.