Kiciński dodaje jednak, że w przyszłości grupa może zdecydować o inwestycji w kolejną markę gier.

"'Wiedźmin' jest absolutnym priorytetem w tej chwili. Jednak ze względów strategicznych warto mieć dwie marki. Umożliwia to zarówno gospodarowanie zasobami, jak też daje możliwość artystycznego oddechu dla twórców gier, którzy mogą się kiedyś Wiedźminem zmęczyć" - powiedział ISB Kiciński. Dodał, że CD Projekt RED najpewniej pozostanie jednak w dziedzinie gier RPG, w której zbudował już pozycję ekspercką.

CD Projekt deklaruje, że jest zadowolony z wyników premierowej sprzedaży drugiej części "Wiedźmina 2". Wynik przedsprzedaży to ponad 150 tys. sztuk, co oznacza przekroczenie celu wyznaczonego na poziomie 100 tys. Oficjalne oczekiwania wobec części drugiej, to 1 mln egzemplarzy do końca 2011 r. Jednak Kiciński przyznał, że w trzecim kwartale spółka może podnieść ten cel, jeśli pierwszy okres sprzedaży potwierdzi dobre wyniki przedsprzedażowe.

CD Projekt planuje już kolejne projekty pod marką "Wiedźmin". "Duże premiery są możliwe co kilka lat, ale w międzyczasie trzeba podtrzymać zainteresowanie marką. Dlatego możliwe są mniejsze projekty, rozwijające świat Wiedźmina" - powiedział Kiciński. Spółka nie przedstawia na razie planów wydania "Wiedźmina 2" na inne platformy niż komputery PC, ale też nie zaprzecza takim informacjom.

Reklama

Według analityków DI BRE, gra "Wiedźmin 2" może w ciągu trzech lat przynieść ok. 150 mln zł zysku na poziomie operacyjnym. Zakładają oni, że wartość przychodów ze sprzedaży gry ma przekroczyć 195 mln zł. Analitycy założyli m.in. że gra zostanie wydana w wersji na różne konsole. Kiciński zaznaczył, że prognozy wybiegające poza ten rok muszą być dość nieprecyzyjne. "Mamy swoje plany, które dotyczą również działań nie zapowiedzianych publicznie. Margines błędu dotyczący przewidywań wybiegających tak daleko, z natury rzeczy, musi być spory" - ocenił prezes Optimusa.

Gry "Wiedźmin" są oparte o bestsellerową serię opowiadań i powieści Andrzeja Sapkowskiego. Spółka wycenia marki "CD Projekt" i "Witcher" na 32,2 mln zł. Należy do niej też marka "Optimus".

"Na wykorzystanie marki Optimusa mamy pewien pomysł i być może przyniesie on już w tym roku pewne przychody, nie będzie to jednak istotna pozycja w całym wyniku" - powiedział Kiciński. Optimus miał 4,13 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2011 roku . Skonsolidowane przychody wyniosły 15,76 mln zł wobec 0,23 mln zł rok wcześniej.