Poniedziałek przyniósł dobrą publikację danych ekonomicznych dla Stanów Zjednoczonych oraz Niemiec, a wśród inwestorów zaobserwować możemy poprawę nastroju i spadek awersji do ryzyka. W lipcu istotne wskaźniki gospodarcze dla USA odnotowały lepsze parametry i zarówno dochody jak i wydatki amerykanów okazały się znacznie lepsze od oczekiwań, które odpowiednio wyniosły 0.3% m/m, prognoza 0.3% m/m, poprzednio 0.1% m/m oraz 0.8% m/m, 0.4% m/m i -0.2% m/m. Natomiast gospodarka niemiecka zanotowała w sierpniu lepsze wyniki dla inflacji CPI, która wyniosła 2.3% r/r, prognoza 2.3% r.r, poprzednio 2.4% r/r oraz HICP 2.4% r/r, prognoza 2.5% r/r i poprzednio 2.6% r/r. Takie informacje z kolei niosą za sobą podwyższony apetyt na waluty z koszyka finansowego o podwyższonym ryzyku, a takim bez wątpienia jest złoty, który dzisiaj zyskał na wartości w stosunku do innych najważniejszych walut na świecie. O godzinie 16.20 para EURPLN notuje 4.1422 podczas gdy na koniec zeszłego tygodnia zanotowała wartość 4.1523. Dzisiejsze minimum wynosi 4.1434 i jego przebicie otwierałoby drogę w kierunku ostatniego szczytu 4.1387 z 24 sierpnia.

Rodzima waluta również zyskała na wartości względem franka szwajcarskiego i jest to trzeci dzień z rzędu kiedy złoty zyskuje. Para CHFPLN o godzinie 16.15 osiąga poziom 3.4750. Na koniec zeszłego tygodnia ta para walutowa zanotowała 3.5452, a dzisiejsze minimum wynosi 3.4607 i jego przebicie otwierałoby drogę w kierunku ostatniego lokalnego dołka 3.4310 z dnia 27 lipca.

Dolar amerykański po dzisiejszej publikacji dobrych danych makroekonomicznych również zdołał zyskać na wartości w stosunku do franka szwajcarskiego i co raz bardziej oddala się od strefy rekordowo niskich poziomów. Dzisiaj o godzinie 16.40 para USDCHF notuje 0.8202. W piątek na koniec sesji został osiągnięty poziom 0.8076, a dzisiejsze maksimum wynosi 0.8240, którego wybicie otwierałoby drogę w kierunku ostatniego lokalnego szczytu 0.8246 z dnia 22 lipca.

Przed nami w tym tygodniu publikacja comiesięcznych ważnych danych z amerykańskiego rynku pracy zarówno dla sektora prywatnego jak i pozarolniczego, których parametry zawsze mają znaczący wpływ na rynek walutowy. Dobre wyniki tych wskaźników mogą oznaczać poprawę kondycji amerykańskiej gospodarki i jej powrót na dobre tory.

Reklama