"Pamiętam, że studiowałem dane. Pamiętam, że nasuwająca się odpowiedź była, powiedziałbym, nieprawidłowa [śmiech]. I pamiętam, że pomyślałem: +Popełniłem okropny błąd, a teraz muszę go znaleźć+" - wspomina Adam Riess w wywiadzie opublikowanym na oficjalnej internetowej stronie Komitetu Noblowskiego.

>>> Czytaj też: Brian P. Schmidt - naukowiec nagrodzony Noblem za szalone wyniki (życiorys)

Dopiero po spędzeniu tygodni na poszukiwaniach ukrytego błędu zaczął dopuszczać do siebie ewentualność, że - wbrew dotychczasowym założeniom - ekspansja Wszechświata rzeczywiście może przyspieszać.

Adam Guy Riess to profesor fizyki i astronomii na amerykańskim Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa w Baltimore i naukowiec pracujący w Space Telescope Science Institute, gdzie prowadzi badania nad supernowymi i cefeidami (gwiazdami zmiennymi pulsującymi).

Reklama

Urodził się w grudniu 1969 roku w Waszyngtonie. Studiował w Massachusetts Institute of Technology, a tytuł doktora otrzymał w 1996 roku na Uniwersytecie Harvardzkim. Kierował badaniami w ramach kooperacji kosmologów High-Z Team, które w 1998 roku doprowadziły do odkrycia przyspieszającego tempa rozszerzania się Wszechświata pod wpływem wypełniającej go tajemniczej ciemnej energii. Informację tę magazyn "Science" okrzyknął wówczas odkryciem roku.

Od tego czasu kontynuował pracę naukową, prowadząc wiele badań, by ustalić podatność prędkości rozszerzania się Wszechświata na zanieczyszczenia spowodowane m.in. różnymi rodzajami pyłów.

W 2002 roku rozpoczął badania z wykorzystaniem kosmicznego teleskopu Hubble'a, które doprowadziły do odkrycia 25 najbardziej odległych supernowych. Pod jego kierunkiem zespół naukowców, który śledził ekspansję Wszechświata (do ponad 10 miliardów lat świetlnych wstecz) odkrył, że we wcześniejszych jego dziejach istniał okres zwolnienia ekspansji. Zaczęto również formułować wnioski na temat zależnej od czasu natury ciemnej energii. Zdaniem NASA było to najważniejsze dotychczasowe dokonanie teleskopu Hubble'a.

Od 2009 roku Riess jest członkiem amerykańskiej National Academy of Sciences.

We wtorek telefon ze Sztokholmu naukowiec odebrał w Baltimore (USA). Mimo wczesnych godzin porannych nie spał, wcześniej obudził go płacz 10-miesięcznego syna.

"Moje uczestnictwo w odkryciu przyspieszającego rozszerzania się Wszechświata i obecności ciemnej energii było niezwykle ekscytującą przygodą. Miałem też szczęście pracować z wspaniałymi ekspertami w doskonałych warunkach. Czuję się głęboko zaszczycony, że ta praca została doceniona" - powiedział Riess, oficjalnie dziękując za przyznanie nagrody.

ikona lupy />
Oslo, stolica Norwegii. Na pierwszym planie ratusz, w którym corocznie przyznaje się pokojową nagrodę Nobla. Fot. Shutterstock / ShutterStock