"Na rodzimym rynku złoty osłabiał się wobec euro i dolara. Niewątpliwe piętno odcisnęła tu nocna interwencja BoJ na rynku walutowym" - poinformował analityk TMS Brokers Mariusz Zielonka. Analityk dodał, że inwestorzy nie zareagowali na publikację oczekiwań inflacyjnych w październiku.

Wskaźnik ten wyniósł 4,2% wobec 3,8% miesiąc wcześniej. "Z kolei szczególnie wyższą zmienność złotego można będzie obserwować w dniu jutrzejszym, gdy będą działać rynki w Wielkiej Brytanii i USA, a rodzimy rynek z powodu święta będzie dniem wolnym od handlu" - ocenił Zielonka.

W poniedziałek ok. godz. 17:20 za jedno euro płacono 4,3652 zł a za dolara 3,1310 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3949.

W poniedziałek, ok. godz. 10:50 jedno euro kosztowało 4,3420 zł, a dolar 3,1020 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4000.

Reklama

W piątek, ok. godz. 17-tej jedno euro kosztowało 4,3359 zł, a dolar 3,0608 z. Euro/dolar kwotowany był na 1,4167.