Inflacja szaleje, a politycy i usługodawcy razem z nią. W przyszłym roku zafundują nam podwyżki niemal wszystkiego – od prądu i papierosów po mandaty za zrywanie kwiatków. Sprawdź co podrożeje.
Ile kosztowało będzie życie w przyszłym roku? Z dokładnością do złotówki ocenić się tego nie da, ale można przewidzieć, co i o ile mniej więcej podrożeje. A część podwyżek jest pewna i nieodwołalna, bo przygotowana przez rząd. Dotyczy to np. akcyzy na papierosy czy olej napędowy. Wylać żale na podwyżki najtaniej będzie przez telefon – bo akurat ceny usług telekomunikacyjnych będą jednymi z nielicznych, które powinny stanieć.

Podatki, opłaty, składki

Akcyza na papierosy – od 1 stycznia 2012 r. wzrasta z 158,36 do 170,97 zł za 1000 szt. Zmiana wynika z konieczności dopasowania do norm UE. A wyższa akcyza to droższe papierosy – za paczkę zapłacimy ok. 30 groszy więcej niż dziś. Budżet zarobi na tym 245 mln zł.
Reklama
Akcyza na olej napędowy – rośnie z 1048 do 1196 zł za tysiąc litrów ON. Tu też chodzi o dostosowywanie polskiego prawa do minimów unijnych. ON może podrożeć ok. 10 groszy, a nie 18 – 19 gr, jak wynika z prostego rachunku, bo stacje już wcześniej zaczęły przerzucać koszt akcyzy na klientów.
Opłaty za użytkowanie wieczyste. W Warszawie i Katowicach opłaty wzrosną średnio o 20 proc., ale już np. w Białymstoku o 120 proc., a w Zielonej Górze – o 300 proc.
Podatek od nieruchomości – i tutaj wiele zależy od miasta. Radni w niektórych miejscowościach zablokowali podwyżki. Inni zdecydowali się na podwyżki o wskaźnik inflacji – 4,2 proc. Oznacza to, że obciążenia właścicieli domów i mieszkań wzrosną o kilka – kilkanaście zł za rok. Obciążenia firm nawet o kilkaset złotych. Np. przedsiębiorca z Krakowa od budynku o powierzchni 100 mkw. i 3-arowej działki zapłaci o 227 zł podatku więcej. W Łodzi za 100-metrową siedzibę firmy zapłaci o 113 zł więcej.
Zwrot podatku akcyzowego dla rolników – w 2012 r otrzymają 95 zamiast 85 groszy za każdy litr zużytego diesla. Ale akcyza na ON będzie wyższa o 15 groszy, więc rolnicy de facto i tak zapłacą więcej.
Składka rentowa – od lutego przedsiębiorcy zapłacą 6,5 proc. płacy brutto, zamiast obecnych 4,5 proc. Bez zmian pozostanie składka płacona przez pracowników (1,5 proc.). Dzięki podwyżce do funduszu rentowego ZUS ma trafić w 2012 r. o 6,5 mld zł więcej, a w 2013 roku – o 10 mld zł.

Grzywny i kary

Wykroczenia i przestępstwa skarbowe – grzywny za nie rosną na skutek podwyższenia minimalnej pensji do 1500 zł, która służy do wyliczania ich wysokości. Organ podatkowy będzie mógł nałożyć grzywnę do 3000 zł. Do 7500 zł zwiększy się natomiast ustawowy próg, czyli granica kwotowa, która w przypadku niektórych przewinień decyduje o tym, czy podatnik odpowiada za wykroczenie.
Wycinka drzew lub krzewów – za zniszczenie metra kwadratowego terenu zielonego w 2012 r. zapłacimy od 54,41 zł (w przypadku trawników) do 467,29 zł (kwietników). To o 1,22 zł i 10,51 zł więcej niż teraz.

Transport

Komunikacja miejska – wiele miast zapowiada podwyżki cen biletów miejskich. O 60 groszy droższe mają być bilety jednorazowe we Wrocławiu, o kilka procent podrożeją w Krakowie, a w Szczecinie o kilkanaście procent.
Autostrada A2 – 21 maja 2012 r. na nowo wybudowanym odcinku do granicy z Niemcami koncesjonariusz wprowadzi opłaty. Przejazd kilometra autem osobowym będzie kosztował 20 groszy.
Bilety lotnicze – wysoki kurs euro oraz wyższe opłaty paliwowe i lotniskowe przełożą się na ceny biletów lotniczych. Mogą podrożeć o 10 – 15 proc., zwłaszcza latem. W czasie Euro 2012 mogą być nawet kilkakrotnie wyższe niż normalnie.

Media

Prąd – w URE leżą już wnioski o podniesienie cen energii. W przyszłym roku za prąd zapłacimy średnio o 5 proc. więcej niż w obecnym.
Gaz ziemny – o podwyżkę cen surowca na poziomie kilkunastu procent wnioskuje Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Spółka chciała, by nowa taryfa weszła w życie od początku stycznia. Dziś już jednak wiadomo, że – jeśli URE zatwierdzi wniosek – podwyżka nie wejdzie w życie wcześniej niż w drugiej połowie lutego.
Telefon – konkurencja na rynku telekomunikacyjnym powoduje, że ceny usług spadają. Dotyczy to telefonii komórkowej, stacjonarnej, a także oferowanego przez firmy internetu. Średnie spadki na tym rynku wyniosą ok. 5 proc.

Towary i usługi

Żywność – minister rolnictwa przewiduje podwyżkę cen na poziomie 5 proc. w skali całego roku. Najbardziej w górę pójdzie mięso oraz oleje.
Odzież i obuwie dla dzieci – od nowego roku objęte będą 23-proc. stawką VAT, podczas gdy dzisiaj obowiązuje je stawka 8-proc. Producenci część tej podwyżki wezmą na siebie, niemniej w sklepach za ubranka dla najmłodszych zapłacimy o co najmniej 10 proc. więcej.
Nowe samochody – podrożeją o kilka procent ze względu na wysoki kurs euro. Ale tylko cennikowo, bo dekoniunktura na rynku sprawi, że dilerzy będą wabili do salonów rabatami.
Wycieczki zagraniczne – jeżeli euro znacząco nie osłabnie, czekają nas drogie wakacje. Nawet o 10 proc. droższe niż w kończącym się roku.
Wakacje nad polskim morzem – drogie wycieczki zagraniczne sprawią, że część Polaków będzie chciała wypocząć w kraju. Do tego w związku z Euro 2012 przyjedzie do nas więcej turystów z zagranicy. W efekcie podskoczą ceny hoteli, restauracji, atrakcji. Słowem – wszystkiego.
Sprzęt AGD, RTV i komputerowy – na szczęście duża konkurencja na tym rynku oraz szybko postępująca technologia sprawiają, że ich ceny w ciągu roku spadną o co najmniej 5 proc.
Cukier – w sezonie 2011/2012 światowa produkcja cukru ma być o 5 proc. wyższa niż spożycie, dzięki czemu jego ceny powinny zauważalnie spaść – wynika z analiz Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAMMU/FAPA). Już w okresie od lutego do listopada potaniał on o ponad 30 proc. W przyszłym roku kilogram może potanieć o 50 groszy.