Siedmiu pretendentów do nominacji prezydenckiej Partii Republikańskiej rozpoczyna dziś walkę. W stanie Iowa odbędą się pierwsze z serii prawyborów, które mają wyłonić przeciwnika dla Baracka Obamy. Aby wprowadzić się do Białego Domu, będzie on musiał przekonać Amerykanów, że ma lepszy od urzędującego prezydenta pomysł na gospodarkę.
Według ostatnich sondaży największym poparciem republikańskich wyborców w Iowa cieszy się były gubernator Massachusetts Mitt Romney (24 proc.), a dalej kongresmen z Teksasu Ron Paul (22 proc.), były senator z Pensylwanii Rick Santorum (15 proc.) i były spiker Izby Reprezentantów Newt Gingrich (12 proc). Ale jeśli chodzi o całe prawybory, walka powinna rozstrzygnąć się między Romneyem a Gingrichem. Niektóre poglądy Paula są bowiem zbyt ekscentryczne, Santorum jest zbyt mało znany i nie ma wystarczającego zaplecza finansowego, nie mówiąc już o pozostałej trójce, która w praktyce się nie liczy.
Wszystkich kandydatów łączą dwie sprawy – zapowiedź zniesienia przyjętej w 2010 r. ustawy o reformie systemu opieki zdrowotnej oraz obietnica obniżenia i uproszczenia podatków. Reforma systemu opieki zdrowotnej jest uważana za największy legislacyjny sukces Obamy, ale zarazem budzi ogromne kontrowersje – nakłada na wszystkich Amerykanów obowiązek posiadania ubezpieczenia medycznego i trafiła z tego powodu do Sądu Najwyższego. Republikańscy kandydaci mówią, że zamiast tego będą zachęcać do wykupywania indywidualnych ubezpieczeń medycznych, oferując w zamian ulgi podatkowe.
Reklama
Jeśli chodzi o sam system podatkowy, to spośród liczących się pretendentów głębsze zmiany postuluje Gingrich. Chce zmniejszyć stawki podatku dochodowego od firm, znieść podatki od zysków kapitałowych i nieruchomości oraz zachować na stałe wszystkie ulgi wprowadzone za prezydentury George’a W. Busha. Planuje również wprowadzenie możliwości wyboru między obecnym systemem z różnymi stawkami i odliczeniami oraz podatkiem liniowym na poziomie 15 proc. z bardzo ograniczoną liczbą ulg.
Romney zapowiada natomiast obniżenie podatku od przedsiębiorstw z obecnych 35 do 25 proc. i zniesienie podatków od zysków kapitałowych dla wszystkich osób, które zarabiają mniej niż 200 tys. dolarów rocznie. Chce także likwidacji wszystkich wprowadzonych przez administrację Obamy regulacji krępujących biznes.
Właśnie przychylność biznesu może być czynnikiem rozstrzygającym. Romney ma pod tym względem przewagę, bo oprócz funkcji gubernatora Massachusetts ma na koncie udaną karierę biznesową i wyprowadzenie na prostą przygotowań do zimowej olimpiady w Salt Lake City w 2002 r. A także przewagę nad wszystkimi pozostałymi pretendentami, jeśli chodzi o fundusze zebrane na kampanię.
ikona lupy />
Ron Paul, amerykański polityky się o nominację na kandydata na prezydenta Partii Republikańskiej, fot. Photographer: Scott Eells/Bloomberg / Bloomberg / Scott Eells
ikona lupy />
Amerykański polityk ubiegający się o nominację Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich 2012, fot. Peter Foley/Bloomberg / Bloomberg / Peter Foley
ikona lupy />
Mitt Romney, były gubernator stanu Massachusetts / Bloomberg / Scott Eells