Pierwszy to wciąż „zastanawiająca” różnica pomiędzy dobrymi odczytami ZEW, a teraz IFO, a słabszymi danymi PMI jakie poznaliśmy wczoraj. Druga kwestia do obawy związane ze wzrostem cen ropy, co może przecież zniweczyć oczekiwania na względnie niewielkie spowolnienie globalnej gospodarki, jakie pojawiły się po serii lepszych danych w ostatnich tygodniach. Trzeci element to pojawiające się wątpliwości natury prawnej związane z procesem umorzenia greckiego długu przez prywatnych wierzycieli – czy ustawa mająca wymusić odpisanie strat nie stworzy pretekstu do uruchomienia roszczeń z tytułu kontraktów CDS, które zabezpieczają przed bankructwem? I wreszcie czwarty argument, to spekulacje związane z rozpoczynającym się jutro szczytem państw grupy G20 (z udziałem ministrów finansów i szefów banków centralnych). Po południu agencje powołując się na źródła kanadyjskie, zwracały uwagę, iż G20 może się nie porozumieć w kwestii zwiększenia siły finansowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego – dodatkowe środki miałyby zostać przeznaczone na walkę z kryzysem w strefie euro. Te same źródło przytacza argumenty, że wpierw Europa powinna sama postawić skuteczny „firewall”. Tymczasem aspekt zwiększenia siły funduszu ratunkowego ESM (poza pomysłem dołączenia do niego obecnego EFSF) może być trudny do zaakceptowania podczas szczytu UE zaplanowanym na 1-2 marca.

Mimo powyższych argumentów nie można uznać, że obserwowany w ostatnich godzinach zwrot w stronę dolara może być trwały. W przypadku EUR/USD nie udało się znacząco zejść poniżej kluczowych 1,3285 (linia szyi gigantycznej formacji RGR), które zostały dzisiaj rano pokonane. Jeżeli w perspektywie najbliższych godzin rynek trwale wróci ponad poziom 1,3320, to szanse na osiągnięcie okolic 1,3380 jeszcze w tym tygodniu, na co zwracałem uwagę we wspomnianym rannym raporcie, pozostaną duże.

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

Reklama