O potencjalnych scenariuszach dla rynku już dzisiaj pisaliśmy – w każdym razie stabilizacja na rynkach wskazuje na dużą polaryzację opinii, co może sugerować podwyższoną zmienność dzisiaj wieczorem. Liczmy się z tym, że rynek przetestuje okolice 1,2747 (poniedziałkowego szczytu), a nawet nieznacznie je naruszy (nie zakładajmy jednak zwyżki do 1,2816-23, a więc w rejon szczytów z maja). Nadal aktualny pozostaje scenariusz w którym w ciągu kilku kolejnych dni możemy spaść w okolice 1,2440-65.

Pretekstem będzie rozwój sytuacji w Europie. Wprawdzie nowy grecki rząd jest już prawie gotowy (premierem ma zostać szef Nowej Demokracji Antonis Samaras, a tekę resortu finansów może objąć szef Banku Grecji, Vassilis Rapanos), ale kluczowe negocjacje dopiero przed nami. Czy Grekom uda się przesunąć termin przyjęcia kolejnego pakietu oszczędnościowego na 11,5 mld EUR, co pierwotnie powinno mieć miejsce do 30 czerwca? I jak greckie finanse oceni kolejna misja ekspertów Troiki, która uda się do Aten na początku lipca? I wreszcie – czy Grekom nie zabraknie na bieżące wydatki po 20 lipca? Pytań jest wiele, odpowiedzi niestety nie ma. W najbliższych dniach kluczowa będzie jednak sytuacja w Hiszpanii – jutro mamy przetarg trzech serii krótkoterminowych obligacji o łącznej wartości 1-2 mld EUR, a także spodziewamy się wstępnych wyników audytu hiszpańskich banków, który powinien dać odpowiedź na pytanie, czy 100 mld EUR opcjonalnej pomocy przyznanej przez instytucje międzynarodowe, będzie wystarczającą kwotą. Dzisiaj rentowności hiszpańskich obligacji dalej szły w dół, co było efektem pojawiających się ostatnio plotek nt. potencjalnej interwencji na tym rynku, a także możliwych oczekiwań, iż komunikat FED przyczyni się do uspokojenia globalnych nastrojów (niezależnie od stopnia naiwności takiego podejścia). Po południu rentowności 10-letnich papierów oscylowały wokół 6,75 proc. Teoretycznie jest miejsce na ruch do 6,50 proc. (do 29 czerwca, kiedy zaplanowany jest szczyt UE?), ale równie dobrze możemy już teraz gwałtownie zawrócić na północ. Jutro będziemy mieć też dzień z odczytami PMI. Zaczynamy od danych z Chin o godz. 4:30, kiedy to poznamy wstępne wyliczenia Markit/HSBC dla przemysłu i usług za czerwiec (istotniejszy będzie przemysł, który ostatnio wyniósł 48,4 pkt.), a od 8:58 zaczną napływać dane ze strefy euro (najpierw z Francji, a o godz. 9:58 podany zostanie ostateczny odczyt dla całego Eurolandu). Rynek liczy się z dalszym spowolnieniem, ale nie załamaniem – tym samym odczyty słabsze od szacowanych 44,9 pkt. (przemysł) i 46,4 pkt. (usługi) zostałyby odebrane negatywnie.

Nota prawna: Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.