Fiodorow - podczas sierpniowej narady ws. produkcji cukru w Rosji - poinformował, że w ubiegłym roku zebrano 46 mln ton buraków cukrowych i wyprodukowano 5 mln ton cukru. Eksport cukru wyniósł ponad 300 tys. ton, ponadto zagranicą sprzedawano także melasę.

Według rosyjskiego ministerstwa rolnictwa tegoroczny zbiór buraków zaczął się w południowych regionach Rosji, np. w Kraju Krasnodarskim. Dotychczas zebrano buraki z 19,7 tys. ha i uzyskano ponad 700 tys. ton buraków. Prognozuje się, że tegoroczne zbiory buraków mogą wynieść 40 mln ton.

Surowiec będzie w tym roku przerabiało 78 cukrowni. Dzięki modernizacji niektórych fabryk ich moce produkcyjne w 2011 r. wzrosły z 308 tys. ton do 320 tys. ton na dobę. Zwiększenie mocy pozwoli na dodatkowy przerób 1,5 mln ton buraków cukrowych w optymalnym terminie.

W tym roku kampania cukrownicza w Rosji rozpoczęła się 27 lipca w Krasnodarskim Kraju. Dotychczas wyprodukowano 67 tys. ton cukru - poinformował rosyjski resort rolnictwa.

Reklama

Eksperci z ministerstwa rolnictwa i związku producentów cukru przygotowali dwie prognozy produkcji cukru na ten rok: pesymistyczną i optymistyczną. Według tej pierwszej Rosja wyprodukuje 4,7 mln ton cukru, a według drugiej - 5,2 mln ton. Realne jest zwiększenie eksportu cukru do 350 tys. ton, do 500 ton wysłodków oraz tyle samo może być sprzedane za granicę melasy. Zdaniem Fiodorowa w Rosji cukru nie zabraknie.

Zgodnie z przyjętym rządowym programem rozwoju rolnictwa na lata 2013-2020 tamtejszy resort rolnictwa będzie wspierał rozwój cukrownictwa. To istotne ze względu na wstąpienie Rosji do Światowej Organizacji Handlu (WTO) - uważają eksperci. Dodają, że Rosja powinna zabezpieczać swoje potrzeby cukru w ponad 93 proc.

Podczas narady mówiono też o problemach w rosyjskim cukrownictwie m.in. o braku magazynów do przechowywania cukru, a także o kłopotach z transportem.