Piątkowa przecena mogłaby być jeszcze większa, gdyby nie wyraźne wzrosty notowań ropy naftowej i miedzi. Optymizm na rynkach obu tych surowców wynikał przede wszystkim z oczekiwań co do przyspieszenia wzrostu gospodarczego w Chinach.

Optymistyczne odczyty indeksów PMI z Chin

Listopadowe odczyty indeksów PMI dotyczących przemysłu w Państwie Środka pojawiły się dopiero w sobotę i dzisiaj, jednak już pod koniec ubiegłego tygodnia na rynkach zapanował optymizm z nimi związany – już bowiem opublikowany 22 listopada wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu, przekraczający poziom 50 pkt., wyznaczający granicę pomiędzy wzrostem a spadkiem aktywności sektora produkcyjnego w stosunku do poprzedniego miesiąca.

Dane finalne nie zawiodły – dzisiaj nad ranem pojawił się listopadowy odczyt indeksu PMI dla przemysłu Chin, przygotowanego przez HSBC. Odczyt wyniósł 50,5 pkt., wobec 49,5 pkt. w październiku. Tym samym, listopadowa wartość wskaźnika przekroczyła barierę 50 pkt. po raz pierwszy od października 2011 r., a więc od 13 miesięcy.

Optymistyczny odczyt wskaźnika wyliczanego przez HSBC potwierdza wyniki przekazywane przez agencje rządowe Chin, również wskazujące na ożywienie w sektorze produkcyjnym. Oficjalna wartość wskaźnika PMI dla przemysłu w listopadzie wyniosła 50,6 pkt. wobec 50,2 pkt. w październiku.

Pozytywne odczyty indeksów podsycają także nadzieje, że w IV kwartale tego roku gospodarka Chin zawróci ze ścieżki spowolnienia. W III kw. br. wzrost gospodarczy w Państwie Środka wyniósł jedynie 7,4% rdr, co oznaczało perspektywy największego spowolnienia gospodarki Chin od 1999 r. W bieżącym kwartale ten odczyt ma szansę być lepszy, jednak warto pamiętać, że ożywienie w Chinach ma na razie wątłe podstawy. Spora część prywatnych przedsiębiorstw w tym kraju wciąż ma problemy z dostępnością kredytów. Praktycznie od początku kryzysu, a więc lat 2008-2009, pieniądze na inwestycje trafiają przede wszystkim do firm państwowych. Ostatnio dość głośno było o kolejnych dużych inwestycjach rządowych w Chinach (m.in. rozbudowa kolei, budowa metra) i to właśnie tego typu inwestycje są na razie głównym motorem wzrostu gospodarczego w Chinach.

Na optymistycznym obrazku powrotu do ożywienia gospodarczego pojawia się jeszcze jedna rysa – zagrożenie słabym popytem zewnętrznym. USA i Europa przeżywają przeciągające się trudności gospodarcze – a są to główni partnerzy handlowi Chin.

Dzisiaj rano notowania miedzi kontynuują ruch w górę. Kontrakty na ten surowiec w USA dotarły już do okolic 3,65 USD za funt, a najbliższym poziomem oporu jest rejon 3,70-3,71 USD za funt metalu.

Cena ropy stabilna po dwóch wzrostowych sesjach

Nieco gorzej radzą sobie dzisiaj rano notowania ropy naftowej typu WTI. Po dwóch zwyżkowych sesjach, dzisiaj rano cena tego surowca ustabilizowała się tuż poniżej poziomu 89 USD za baryłkę. Najbliższym poziomem oporu jest rejon 89-80-90,00 USD za baryłkę i niewykluczone, że będzie on w najbliższych dniach testowany.

Na korzyść strony popytowej na rynku ropy ciągle działają niepokoje na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, przede wszystkim: utrzymujące się napięcie na linii Izrael-Palestyna, polityczne zamieszanie w Egipcie oraz konflikt w Syrii.