Niskim dostawom platyny winna jest również rekordowa sprzedaż samochodów.
Produkcja platyny skurczyła się o 2,7 proc. do poziomu 5,68 mln uncji, czyli jest najmniejsza od 2000 roku – szacuje bank Barclays. Bank ten w zeszłym miesiącu sześciokrotnie podniósł prognozy braku metalu w 2013 roku po tym, jak koncern Anglo American Platinium z siedzibą w Johannesburgu zapowiedział unieruchomienie kopalń. Dodatkowo szacuje się, że popyt ze strony producentów samochodów, największych konsumentów metalu, wzrośnie w tym roku o 0,5 proc. W efekcie inwestorzy kupują obecnie platynę w najszybszym tempie od trzech lat.
Ceny już w tym roku poskoczyły o około 10 proc., po identycznym awansie za cały 2012 rok. Według analityków ankietowanych przez agencję Bloomberg, w czwartym kwartale metal będzie średnio wyceniany po 1770 dolarów za uncję. Koszty dla producentów samochodów wzrosną, ponieważ aż 53 proc. wydobywanej na świecie platyny ląduje w konwertorach katalitycznych.
„Dostawy są bardzo napięte, a sytuacja jest poważna. Problemy powstają nie tylko po stronie podaży, mamy także do czynienia z niespodziankami w sferze popytu” – ocenia Mihir Worah, menedżer funduszy w Pacific Investment Management Co.
Platyna wspięła się w tym roku na giełdzie w Londynie do poziomu 1690,75 dolarów za uncję. Aby osiągnąć rekordowy poziom 2300 dolarów za uncję z marca 2008 roku, wartość cennego metalu musi podskoczyć o kolejne 36 proc.
Indeks Standard & Poor’s GSCI, monitorujący zachowania 24. podstawowych surowców, od początku stycznia wzrósł o 4 proc., a ogólnoświatowy indeks akcji MSCI All-Country, powiększył się o 3,9 proc.
Obawy dotyczące dostaw platyny wypchnęły w styczniu jej ceny powyżej ceny złota po raz pierwszy od kwietnia. Platyna była droższa od złota w okresie od grudnia 2008 roku do sierpnia 2011 roku.
Barclays szacuje, że globalna produkcja spadnie, gdyż Republika Południowej Afryki zmniejszy produkcję o 3,4 proc. do 4,11 mln uncji, poziomu najniższego od 12 lat. W zeszłym roku zabrakło 394 tys. uncji, kiedy koncern Impala Patinium Holdings zamknął największą na świecie kopalnię Rustenburg, a policja zabiła robotników strajkujących z powodu niskich płac w kompleksie Marikana firmy Longin. W drugim półroczu w RPA zamknięto 9 kopalń platyny i zwolniono 3,3 tys. pracowników.
