Prezes wyjaśnił, że poszukuje obecnie podmiotów do akwizycji na północnoamerykańskim rynku motoryzacyjnym, a w Europie nadal aktualny jest pomysł na budowę lub przejęcie kolejnego zakładu w Rosji, a także przejęcie elektrolizy w Czarnogórze.
"Spowolnienie na rynku motoryzacyjnym dotyczy nie wszystkich, a na szczęście nie dotyka na razie Grupy VW i Audi, a więc naszych głównych kooperantów. Dlatego nie odczuwamy na razie spowolnienia, ale nie można tego oczywiście wykluczyć, więc pracujemy nad dywersyfikacją portfela" - powiedział Szeliga dziennikarzom.
Prezes wyjaśnił, że po restrukturyzacji spółka Maflow odzyskuje nie tylko rynki, ale również pozytywne przepływy finansowe. Boryszew pozyskuje także nowe kontrakty, rozszerza swoją obecność np. w grupie Fiat, Chrysler.
"Otrzymujemy sporo zapytań, jesteśmy na tyle rozpoznawalni na rynku, że zawsze jesteśmy w grupie firm, do których kierowane jest zapytanie ofertowe" - wyjaśnił Szeliga.
Boryszew nie zamierza jednak rozwijać się wyłącznie organicznie, nadal chce być aktywny na rynku akwizycyjnym. Nie planuje natomiast likwidacji zakładów, po ubiegłorocznej decyzji dotyczącej oddziału Maflow w Trezzano, przynoszącej milion euro straty miesięcznie.
"Nie odżegnujemy się od przejęć, bo Boryszew zawsze będzie aktywny, ale będziemy robić to ostrożniej niż w poprzednich latach. Na pewno uważnie przyglądamy się Ameryce Północnej, gdzie bardzo silna jest np. Grupa VW, a nas nie ma" - podsumował Szeliga.
Prezes Boryszewa dodał, że przyszłość spółki to nie tylko rynek motoryzacyjny, który generuje dziś ok. 500 mln euro. Spółka planowała wzrost tej kwoty do 1 mld zł w ciągu 3 lat, ale obecnie będzie to trudne do zrealizowania. Rozgląda się więc szerzej po rynku.
"Podtrzymujemy absolutnie plany otwarcia fabryki w Rosji w II kw. br., i nie wycofujemy się z planów ewentualnych dalszych inwestycji. Otwarta jest także sprawa elektrolizy w Czarnogórze, ale sprawa jest na początku drogi" - wyjaśnił prezes.
Szeliga wyjaśnił, że segment aluminiowy jest bardzo ważny dla Czarnogóry, więc nie wiadomo jeszcze jakie będą wymagania państwowego właściciela wobec potencjalnego nabywcy firmy.
"Jesteśmy przed due-dilligence spółki, więc na dziś nic więcej powiedzieć o przyszłości nie możemy" - podsumował Szeliga, dodając, że z powodu szerokich planów inwestycyjnych i akwizycyjnych spółka tradycyjnie raczej nie wypłaci dywidendy.
Narastająco w I-III kw. 2012 roku Boryszew miał 62,92 mln zł skonsolidowanego zysku netto z działalności kontynuowanej i zaniechanej przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 94,71 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody ogółem z działalności kontynuowanej wyniosły odpowiednio: 3.717,43 mln zł wobec 3.135,27 mln zł.
Grupa Boryszew to międzynarodowy koncern z branży automotive, posiadający 20 zakładów w 8 krajach na 3 kontynentach i zatrudniający 8 tys. pracowników. Do grupy należą m. in. grupa Maflow, AKT, Theyson oraz Elana, a także należące do grupy Impexmetal Huta Aluminium Konin, Hutmen, Baterpol FŁT czy ZM Silesia. W 2011 r. koncern wypracował ponad 4 mld zł przychodów.
