Unijny komisarz ds. budżetu odpowiadał w Senacie na pytania senatorów w związku z informacja o pracach Komisji Europejskiej w 2013 roku. Pytany jak ocenia możliwość szybkiego zakończenia negocjacji w tej sprawie ocenił, że rolnictwo będzie najtrudniejszym ich elementem, „będzie newralgicznym punktem negocjacji”.

Dlaczego? Bo mamy do czynienia z protekcjonizmem i polityką rolną po obu stronach Atlantyku. Oba terytoria chronią - z uwagi na wymagania i tym samym koszty - swoje rolnictwo - wyjaśnił. Zdaniem Lewandowskiego „nie zapowiada się szybki bieg ku porozumieniu”, raczej będą one szły "jak po grudzie".

W ubiegłym tygodniu prezydent USA Barack Obama, szef Komisji Europejskiej José Manuel Barroso oraz przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy poinformowali, że negocjacje w sprawie Transatlantyckiego Partnerstwa na rzecz Handlu i Inwestycji zaczną się do połowy roku. Przedstawiciele unii oceniają, że potrwają dwa lata.

Reklama