George Osborne powiedział, że krytyka tych zamierzeń w mediach to "bzdury" i "krzykliwy hałas w poszukiwaniu nagłówków".

Kanclerz skarbu powiedział, że państwo opiekuńcze wypłaca ludziom zasiłki na kredyt, bo Wielka Brytania ma najwyższy deficyt budżetowy wśród państw Unii Europejskiej. W transmitowanym przez telewizję przemówieniu do pracowników wielkiej sieci supermarketów Morrisons, przypomniał, że tylko zasiłki dla osób w wieku produkcyjnym pochłaniają 90 miliardów funtów rocznie.

>>> Czytaj również: Protesty w Londynie: Reforma zasiłkowa oburza lokatorów

"Podatnicy uważają, że system zasiłków przestał działać jak należy. Kiedy do tego doszło? Kiedy stworzyliśmy system, który zachęca do pozostawania bez pracy, zamiast do jej szukania." - mówił kanclerz. Dodał, że większość ludzi na zasiłkach chce pracować. Chcą systemu, który pomoże im wrócić do pracy, który ich podniesie.

Reklama

W ramach wdrażanej od kwietnia brytyjskiej reformy, zasiłki żadnej rodziny nie będą przekraczać średniej płacy krajowej, a wielką gamę zapomóg zastąpi jeden uniwersalny kredyt. W najbliższych latach będzie on wzrastał tylko o 1 proc. rocznie. Ograniczenia obejmą również zasiłek lokalowy i inwalidzki.