W I kw. 2013 roku inflacja w Polsce wyniosła 1,3 proc. - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego.

W podziale na województwa najniższy wzrost cen miało lubelskie - 0,9 proc., a najwyższe lubuskie - 1,6 proc. Na drugim miejscu pod względem najmniejszego wzrostu inflacji znalazła się Opolszczyzna (1 proc.). Kolejną, trzecią pozycję zajęł Dolny Śląsk i województwo łódzkie (1,1 proc.).

Najwyższą inflację, oprócz lubuskiego, notowano w Wielkopolsce i w Zachodniopomorskim (1,5 proc.), potem na Warmii i Mazurach i na Mazowszu oraz w województwie kujawsko-pomorskim (1,4 proc.). Wzrost cen na poziomie 1,3 procent zanotowano na Pomorzu.

Rok niezauważalnego wzrostu cen?

Reklama

"Cieszymy się, że inflacja jest na bardzo niskim poziomie i spodziewamy się, że rok 2013 będzie rokiem niezauważalnego wzrostu cen, co ma znaczenie dla każdego portfela, a równocześnie odnotowujemy pozytywne zdarzenia, takie jak obniżki np. cen prądu. Podejrzewam, że nie będą to ostatnie obniżki w tym roku" – komentował wcześniej Donald Tusk podczas konferencji prasowej 29 maja po ogłoszeniu danych dot. inflacji konsumenckiej za kwiecień i marzec (odpowiednio 0,8 proc. i 1 proc.).

Wielu ekonomistów uważa, że podczas rozpoczętego dziś posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej może dojść do obniżenia stóp procentowych. Decyzja zapadnie w środę - w drugim dniu posiedzenia Rady.