Poza funduszami rynku niepublicznego największym zainteresowaniem cieszyły się fundusze gotówkowe oraz rynku pieniężnego. Wzbogaciły się w czerwcu o 710 mln zł. Na plusie były też akcyjne i mieszane, zyskujące odpowiednio 319 mln zł i ponad 296 mln zł. W pierwszej grupie najbardziej doceniane są fundusze małych i średnich spółek (prawie 180 mln zł), w drugiej zaś – aktywnej alokacji (niemal 140 mln zł).
– Kluczowym czynnikiem dla dobrej koniunktury na rynku funduszy są niskie stopy procentowe, które zachęcają do szukania wyższych stóp zwrotu niż dostępne na lokatach bankowych – mówi Marcin Dyl, prezes IZFiA. – Duża część klientów jako naturalną alternatywę wybiera fundusze gotówkowe i pieniężne. Coraz szersza grupa widzi także potencjał na rynkach akcji – dodaje.
Coraz mniejszym zainteresowaniem cieszą się fundusze dłużne, którym ubyło 920 mln zł. Najbardziej przyczyniły się do tego te bazujące na obligacjach złotowych. Saldo w tej grupie wyniosło prawie minus 530 mln zł.
Fundusze rynku niepublicznego wzbogaciły się w czerwcu o ponad 1,16 mld zł, zaś w całym półroczu o prawie 6,79 mld zł. To najszybciej rozwijający się segment rynku TFI.
Reklama
>>> Czytaj też: TFI liczą czerwcowe straty. Liderem wzrostów został Eurogeddon
