– Plan został podwyższony o 180 tys. egzemplarzy, przede wszystkim poprzez zwiększenie produkcji w Japonii – tłumaczy koncern w komunikacie.

Ze sprzedażą przyśpiesza także polski oddział.
– To możliwe dzięki Auris w wersji kombi oraz legendarnej Corolli – zapowiada Maciej Gorzelak z Toyota Motor Poland.
Nieoficjalnie wiadomo, że polski oddział chce sprzedać ponad 25 tys. sztuk – o 5 tys. więcej niż w zeszłym roku. Firma jest pewna, że utrzyma trzecią pozycję wśród sprzedawców nowych aut na polskim rynku, a po cichu liczy nawet na wyższą pozycję w rankingu. Ale już wiadomo, że nie będzie łatwo.
Reklama
Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, grupującego producentów i sprzedawców nowych aut, w pierwszym półroczu zarejestrowano w naszym kraju 11,3 tys. toyot – o 2,9 proc. więcej niż rok temu. Drugi w rankingu Volkswagen miał jednak 18-proc. wzrost. W pierwszym półroczu zarejestrowano nad Wisłą 13,7 tys. nowych aut niemieckiego koncernu – o blisko 5 tys. aut mniej, niż wyniosła w tym czasie liczba rejestracji skód, które są najchętniej kupowanymi samochodami w Polsce.
Niełatwo będzie też Toyocie utrzymać pozycję największego sprzedawcy pojazdów na świecie.
W pierwszym półroczu sprzedała 4,911 mln samochodów – o 1,1 proc. mniej niż rok temu. Tymczasem konkurenci odnotowali wzrosty w porównaniu z pierwszym półroczem 2012 r. Amerykański General Motors sprzedał 4,85 mln aut (o 4 proc. więcej), Volkswagen 4,7 mln samochodów (o 5,5 proc. więcej).
Obserwatorzy zwracają też uwagę, że w II kw. tego roku amerykański koncern General Motors miał lepszą sprzedaż niż Toyota. Ciekawe, że zdarzyło się to po raz pierwszy od sześciu kwartałów.
Japoński koncern od kwietnia do czerwca sprzedał 2,48 mln pojazdów, natomiast sprzedaż GM wyniosła 2,49 mln sztuk. Toyotę zawiódł rynek krajowy, gdzie popyt zmniejszył się o 8,4 proc. Sprzedaż samochodów w Kraju Kwitnącej Wiśni stale spadała od czasu pęknięcia bańki spekulacyjnej w 1989 r., a wyjątkiem była okresowa zwyżka spowodowana zachętami rządowymi. Zachęty jednak zostały wygaszone, a sprzedaż wróciła do poprzedniego, niekorzystnego dla Toyoty trendu.
Jednak Japonia to jeden z nielicznych krajów, w którym sprzedaż firmy topnieje. Dostrzegli to inwestorzy. Od początku roku o 50 proc. podrożały akcje koncernu.
9,96 mln aut Toyota chce sprzedać na świecie w 2013 r.
25 tys. sprzedaż tylu samochodów firma planuje w tym roku w Polsce
10,12 mln aut japońska firma chce wyprodukować w tym roku