Walid al-Muallem poinformował, że jego rząd zgadza się ujawnić wszystkie miejsca składowania broni chemicznej na swoim terytorium. Zgadza się również, by jego kraj zaprzestał produkcji gazów bojowych. Broń chemiczna, która pozostaje w rękach syryjskiego rządu może zostać przekazana pod nadzór ONZ - zadeklarował minister spraw zagranicznych Syrii.
>>> Więcej o syryjskim konflikcie czytaj w raporcie Forsal.pl
/>