Parlament Europejski przyjął cztery główne rozporządzenia reformy.

Na politykę rolną Polska otrzyma w najbliższych siedmiu latach ponad 28 miliardów euro. W przyjętych dokumentach posłowie opowiedzieli się za sprawiedliwszą dystrybucją dopłat bezpośrednich. O ich wysokości decydować mają poszczególne państwa. Parlament chce, by dopłaty przekazywane były jedynie aktywnym rolnikom, a nie osobom posiadającym ziemię, której nie uprawiają. Ponadto młodzi rolnicy uzyskają prawo do wyższych dotacji, aby zachęcić ich do pracy i pozostania w sektorze rolniczym.

Zdaniem posła Jarosława Kalinowskiego to nie jest reforma, a jedynie korekta dotychczasowej polityki. Poseł wyraził ubolewanie, że nie zniesiono istniejących różnic w dopłatach bezpośrednich, czego domagali się Polacy. Nasi rolnicy na dopłaty otrzymają podobne kwoty. Przeliczając na hektar ziemi wszystkie pieniądze przeznaczone na rolnictwo, otrzymamy więcej od Francuzów - powiedział poseł Kalinowski. Jego zdaniem sytuacja jest umiarkowanie dobra. Przyszłe lata nie powinny być dla rolnictwa gorsze od lat ubiegłych, które jak dodał, nie były złe.

>>> Czytaj też: Budżet UE na 2014 rok przyjęty przez Parlament Europejski

Reklama