Wskaźnik Conference Board nieoczekiwanie spadł w listopadzie do poziomu 70,4 pkt. podczas gdy konsensus rynkowy zakładał wzrost do 72,9 pkt. Była to najważniejsza dla dolara publikacja w dniu wczorajszym i niestety rozczarowała. Pogorszenie nastrojów konsumentów w listopadzie rodzi bowiem ryzyko odnośnie wzrostu popytu konsumpcyjnego. Dzisiaj poznamy zamówienia na dobra trwałego użytku w październiku. Analitycy oczekują, że dane będą słabsze niż we wrześniu.

Poza tym opublikowane zostanie bezrobocie tygodniowe, finalny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan oraz wskaźnik Chicago PMI za listopad. Oczywiście rynki będą oczekiwały na raport z amerykańskiego rynku pracy, jednak warto zauważyć, że jak na razie mieszane dane z USA zmniejszają szanse na przeprowadzenie programu ograniczenia skupu aktywów już w grudniu. EURUSD przełamał wczoraj istotny opór w postaci 50% zniesienia Fibo. Aktualnie para jest handlowana powyżej poziomu 1,3580. Najbliższą strefę oporu w rejonie 1,3628-1,3640 mamy szansę testować jeszcze dzisiaj. Impulsem do dalszych wzrostów na tej parze jest osiągniecie porozumienia w Niemczech w sprawie tzw. wielkiej koalicji. Czynnik polityczny wspiera dziś wspólną walutę, a także lepszy odczyt indeks zaufania konsumentów z Niemiec. Indeks Gfk wzrósł w grudniu do 7,4 pkt., czyli najwyższego poziomu od sierpnia 2007 roku. Z kolei jutro o losach euro zaważą wstępne dane o inflacji HICP.

Podczas środowej sesji uwagę inwestorów przykuwało wystąpienie Mark’a Carney’a przez brytyjską Komisją Skarbu. Szefa BoE zapewnił, że stopy procentowe pozostaną na bardzo niskim poziomie jeszcze przez dłuższy czas pomimo znaczącej poprawy kondycji gospodarki w ostatnim czasie. Dziś poznaliśmy natomiast wstępne dane o tempie wzrostu gospodarczego w III kwartale i dynamice inwestycji biznesowych w Wielkiej Brytanii.

PKB wzrósł zgodnie z oczekiwaniami o 0,8% w ujęciu kwartał do kwartału i 1,5% rok do roku. Inwestycje biznesowe wzrosły natomiast o 1,4% licząc kwartał do kwartału- dynamika była niższa niż oczekiwali analitycy, ale wyższa niż w poprzednim kwartale. Publikacja danych stała się impulsem do umocnienie funta.

Reklama

EURPLN

Sytuacja na eurozłotym pozostaje stabilna. Para handlowana jest w zakresie chmury ichimoku na wykresie dziennym i oscyluje w rejonie 4,20. Poziom ten jest nieznacznie naruszany i nie przyczynia się do większej dynamiki wzrostów. Najbliższy opór na poziomie 4,21 wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych.

EURUSD

Na wykresie dziennym eurodolara w dniu wczorajszym pojawiła się duża świeca wzrostowa, a dziś ruch aprecjacyjny euro jest kontynuowany. Korekta wzrostowa przyjęła formę korekty prostej. Zgodnie z metodą APP fale naprzemienne zrównają się w stosunku 1:1 w rejonie1,3680. Wcześniej jednak mamy opór w postaci 61,8% zniesienia Fib na poziomie 1,3628, który najprawdopodobniej będzie testowany jeszcze dzisiaj. Najbliższe wsparcie wyznaczają okolice 1,3580.

GBPUSD

Dzisiejsze dane z Wielkiej Brytanii stały się impulsem do kontynuacji wzrostów na GBPUSD. Z technicznego punktu widzenia na GBPUSD został sforsowany istotny opór w rejonie 1,6250-1,6260, co jest impulsem do dalszego umocnienia funta względem USD. Zgodnie z japońską strategią inwestycyjną ichimoku trend wzrostowy na wykresie dziennym nie jest zagrożony. Silne wsparcie w postaci tenkan sen wyznacza poziom 1,6166.