Konsensus rynkowy wynosił 53,6 pkt.

"Wynik tytułowego indeksu wskazał na piątą z kolei poprawę warunków w polskim sektorze przemysłowym. Ponadto wzrost wskaźnika PMI w najnowszym okresie badań odnotowano siódmym miesiąc z rzędu" - czytamy w komunikacie.

Nowe zamówienia wzrosły po raz szósty z rzędu, zaś ich tempo osiągnęło najwyższy poziom od stycznia 2011 r. Jednocześnie nastąpiło spowolnienie wzrostu działalności nastawionej na eksport po rekordowym wyniku z października, ale mimo to odnotowano w ostatnim miesiącu drugi najszybszy wzrost w ciągu ostatnich 34 miesięcy, podał też Markit.

"Liczba nowych zamówień wzrosła w najszybszym tempie od początku 2011 roku, co doprowadziło do największego do dwóch i pół roku wzrostu wielkości produkcji. Oba te czynniki wpłynęły na dalszy wyraźny wzrost poziomu zatrudnienia i aktywności zakupowej w sektorze, a firmy były w stanie kontrolować zaległości" - czytamy dalej.

Reklama

Presja inflacyjna pozostała słaba w ujęciu historycznym. Koszty produkcji wzrosły tylko nieznacznie, a ceny wyrobów gotowych ponownie odnotowały spadek, podał też Markit.

PMI rośnie siódmy raz z rzędu

Analitycy banku Pekao SA podkreślają, że po raz pierwszy w historii rósł on 7 razy z rzędu. W ich opinii, poprawa wynikała między innymi ze wzrostu zamówień w polskim przemyśle. Drugim istotnym źródłem poprawy odczytu PMI było dalsze przyspieszenie tempa wzrostu produkcji.

Specjaliści oczekują, że w IV kwartale tempo wzrostu gospodarczego w Polsce w całym roku przyspieszy do 2,5 proc., a w całym 2013 roku wyniesie 1,5 proc.

>>> Polecamy: Asseco i Comarch wśród 100 największych firm z branży IT w Europie

Dobry znak dla gospodarki

Analityk finansowy Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion podkreśla, że PMI jest bardzo pomocny w prognozowaniu sytuacji ekonomicznej i dzisiejszy odczyt można traktować jako dobry znak dla gospodarki.

Piotr Kuczyński wskazuje, że na razie będzie trudno o nowe miejsca pracy, bo koniec roku zwykle przynosi wzrost bezrobocia. Dodaje jednak, że jeśli poprawi się sytuacja w przemyśle, nowi pracownicy będą potrzebni.

Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie, zaś poniżej tej granicy - spowolnienie.