Ze względu na niskie tempo wzrostu polskiej gospodarki, wyzwania związane z prowadzeniem działalności w środowisku niskich stóp procentowych, a także wprowadzenie opłaty na fundusz stabilizacyjny w BFG oraz obniżenie opłat interchange, negatywna presja na wyniki finansowe banków w kolejnych kwartałach będzie się utrzymywała, wynika z raportu Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) nt. sytuacji banków w III kw. 2013 r.

Zysk netto sektora bankowego wraz z oddziałami zagranicznymi wyniósł 11.805,3 mln zł w okresie styczeń-wrzesień br. i był niższy o 1,9 proc. w porównaniu z wynikiem sprzed roku, przy czym istotne obniżenie wyników nastąpiło w III kwartale. Obniżenie wyników nastąpiło w większości banków (spadek wyników wystąpił w 547 podmiotach, które skupiały 57,9 proc. aktywów sektora; 16 podmiotów wykazało stratę w łącznej wysokości 121 mln zł). W szczególności, silne obniżenie wyników nastąpiło w bankach spółdzielczych (-28,4 proc.).

"Główną przyczyną osłabienia wyników finansowych był znaczący spadek wyniku działalności bankowej, który w znacznym stopniu został jednak skompensowany wzrostem dodatniego salda pozostałych przychodów i kosztów operacyjnych, redukcją kosztów działania oraz zmniejszeniem ujemnego salda odpisów i rezerw" - podano w raporcie.

>>> Czytaj też: Sektor bankowy UE: Pożyczkodawcy stabilniejsi, ale i mniej zyskowni

Reklama

Obserwowane w br. zmniejszenie wyniku działalności bankowej (-3 048 mln zł; -6,9 proc.) było konsekwencją obniżenia jego wszystkich składowych, tj. wyniku odsetkowego (-2 128 mln zł; -7,9 proc.), wyniku z opłat i prowizji (-159 mln zł; -1,5 proc.) oraz wyniku z pozostałej działalności bankowej (-761 mln zł; -11,3 proc.).

"Banki starały się skompensować spadek przychodów odsetkowych w drodze podniesienia niektórych opłat i prowizji, a obserwowany w skali sektora spadek wyniku z tytułu opłat i prowizji w znacznym stopniu wynikał ze zmniejszenia sprzedaży produktów inwestycyjnych w jednym z dużych banków (w większości banków odnotowano poprawę wyniku z prowizji). Znaczący wpływ na obniżenie pozostałego wyniku z tytułu działalności bankowej miało zmniejszenie przychodów z tytułu dywidend oraz wyniku z tytułu operacji wymiany, przy czym istotne obniżenie tego wyniku nastąpiło w III kwartale" - czytamy także.

Urząd podał, że głównym źródłem stabilizacji lub poprawy wyników w części banków było zmniejszenie ujemnego salda odpisów i rezerw (o 1 842 mln zł, -24,9 proc.). Wynikało to ze zmniejszenia odpisów na należności od gospodarstw domowych, realizacji dodatniego wyniku z tytułu IBNR (wobec straty w analogicznym okresie ub.r.) oraz zmniejszenie skali tworzonych rezerw, przy umiarkowanym wzroście odpisów na należności od przedsiębiorstw.

"Nie można jednak wykluczyć, że w obliczu znacznego spadku wyniku działalności bankowej, niektóre banki starały się poprawić swoje wyniki finansowe w drodze bardziej liberalnej wyceny ryzyka, a w rezultacie niższych odpisów. Należy też dodać, że w III kwartale br. odnotowano wzrost odpisów, głównie za sprawą istotnego zwiększenia odpisów z tytułu kredytów mieszkaniowych" - czytamy także.

UKNF zaznacza, że należy się liczyć z tym, że w przypadku utrzymania się relatywnie niskiego tempa wzrostu aktywności gospodarczej, będzie to negatywnie wpływało na sytuację finansową części kredytobiorców i wywierało negatywną presję na jakość portfela kredytowego i wyniki banków. Z drugiej strony, silne złagodzenie polityki pieniężnej przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) w znaczący sposób ogranicza koszty obsługi kredytów i działa stabilizująco lub prowadzi do poprawy sytuacji finansowej części kredytobiorców.

>>> Czytaj też: Raport NBP: Polski sektor bankowy słabo rozwinięty

Konsekwencją osłabienia wyników finansowych było pogorszenie podstawowych miar efektywności działania - wskaźnik koszty do dochodów (C/I) wzrósł z 50,4 proc. na koniec 2012 r. do 53,3 proc. na koniec września, zwrot z aktywów (ROA) obniżył się z 1,25 proc. do 1,14 proc., a zwrot z kapitałów (ROE) z 11,5 proc. do 10,4 proc.

"W kolejnych okresach należy liczyć się z utrzymaniem negatywnej presji na wyniki finansowe banków, co ma związek z niskim tempem wzrostu gospodarki, mogącym skutkować m.in. pogorszeniem sytuacji finansowej części kredytobiorców, jak też ograniczeniem popytu na kredyt i produkty bankowe. Istotnym wyzwaniem dla banków będzie też środowisko niskich stóp procentowych, co z jednej strony sprzyja poprawie sytuacji finansowej kredytobiorców oraz zwiększa popyt na kredyt, ale z drugiej wpływa negatywnie na przychody odsetkowe. Dodatkową presję na wyniki banków będzie wywierało wprowadzenie opłaty na fundusz stabilizacyjny w BFG oraz obniżenie opłat interchange" - podał UKNF.

W I-III kw. br. baza kapitałowa uległa dalszemu wzmocnieniu - fundusze własne banków wzrosły z 129,0 mld zł na koniec ub.r. do 139,4 mld zł na koniec września br., współczynnik wypłacalności wzrósł z 14,7 proc. do 15,6 proc., zaś Tier 1 z 13,1 proc. do 14,2 proc.

UKNF podał, że mocną pozycję kapitałową sektora bankowego potwierdza ograniczona liczba banków o współczynniku wypłacalności poniżej 12 proc. lub Tier 1 niższym od 9 proc. Na koniec września br. tylko 3 banki komercyjne oraz 90 banków spółdzielczych miało współczynnik wypłacalności niższy od 12 proc., ale ich łączny udział w aktywach sektora wynosił tylko 6,5 proc.

"Pomimo dobrej sytuacji bieżącej rekomendowane jest utrzymanie mocnej bazy kapitałowej, a w przypadku niektórych banków jej dalsze wzmocnienie, co wynika z poziomu ryzyka już zakumulowanego w bilansach banków, jak też z utrzymujących się trudnych uwarunkowań zewnętrznych, które mogą wywoływać zaburzenia w funkcjonowaniu rynków finansowych oraz negatywnie wpływać na sytuację finansową części klientów banków" - podano także.

Na koniec września 2013 r. wszystkie banki komercyjne spełniały wymóg minimalnych funduszy własnych na poziomie 5 mln euro. Natomiast w przypadku banków spółdzielczych, jeden bank nie spełniał wymagań minimalnych funduszy określonych w ich przypadku na poziomie 1 mln euro, przy czym kwota niedoboru była relatywnie niska.