W przypadku zaostrzenia sytuacji rezolucja zaleca wprowadzenie wobec Rosji ostrzejszych sankcji.
Prowadzone przez Rosję działania są jawnym naruszeniem Karty Narodów Zjednoczonych, Statutu Rady Europy i licznych międzynarodowych umów - stwierdza się w rezolucji. Europosłowie przypominają, że integralność Ukrainy zagwarantowały Rosja, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania podpisując z Kijowem memorandum budapeszteńskie. W dokumencie podkreślono, że zgodnie z konstytucją, Krym nie może organizować referendum dotyczącego zmiany przebiegu granic. Dlatego decyzja o przyłączeniu do Federacji Rosyjskiej będzie uznana za bezprawną.
>>> Polecamy: Wydamy 100 mld zł na wojsko. Ale do skutecznej obrony przed Rosją potrzeba dwa razy tyle
Zdaniem posłów, ingerencja w celu ochrony rosyjskojęzycznej ludności jest całkowicie nieuzasadniona, ponieważ ludność ta nie doświadczyła żadnej dyskryminacji. Parlament zaapelował o pokojowe rozwiązanie kryzysu i wezwał społeczność międzynarodową do zdecydowanego poparcia Ukrainy.
>>> OECD zawiesza rozmowy akcesyjne z Rosją. Czytaj więcej na ten temat.
Rezolucja ostrzega jednak, że w przypadku przyłączenia Krymu powinny zostać wprowadzone zdecydowane sankcje - jak embargo na broń i technologie, ograniczenia wizowe oraz zamrożenie aktywów i kont. Parlament wezwał do udzielenia Ukrainie pomocy finansowej i technicznego wsparcia planowanych reform.