Z kolei kurs EUR/USD dochodzi w okolice swojej średniej z 200 sesji, a my czekamy na czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Notowania wspólnej waluty kształtują się na niemal identycznym poziomie, co przed ostatnim posiedzeniem, mimo iż prezes EBC Mario Draghi uruchomił wówczas cały zestaw narzędzi luzujących politykę.

Wykres: USD/JPY

Na wykresie USD/JPY widzimy jeden z tych technicznych przełomów, których ocena przysparza tak licznych trudności: średnia dwustusesyjna już od dłuższego czasu przyciągała uwagę inwestorów. Wciąż jednak pozostajemy w granicach przedziału wahań ustalonego przez wstępną konsolidację ze szczytów powyżej 105,00 na początku roku do 100,75 – poziom ten jest zapewne bardziej istotny, gdyż może uruchomić spadki do kolejnych minimów.

Wyniki sondażu ANZ dotyczącego zaufania przedsiębiorców w Nowej Zelandii w czerwcu uległy gwałtownemu pogorszeniu – z 53,5 pkt. spadły do 42,8 pkt. Rynek nie zwrócił na to większej uwagi: oprocentowanie instrumentów nowozelandzkich nadal kształtuje się w okolicach szczytów w cyklu. Ja jednak umieściłbym ten kraj na liście obserwacyjnej pod kątem ewentualnych negatywnych niespodzianek w napływających danych. Poza tym wydaje się, że wycena waluty odpowiada raczej sytuacji idealnej.

Reklama

Dziś w nocy decyzja RBA

Przed posiedzeniem Reserve Bank of Australia (RBA), które odbędzie się w nocy naszego czasu, kurs AUD/USD atakuje dużą linię oporu w okolicach poziomu 0,9450. Sądząc po ostatnim, stosunkowo gołębim protokole RBA, bank ten podtrzymuje dość luźne nastawienie. Tymczasem odradzająca się bańka na rynku nieruchomości rozwija się w najlepsze (chociaż w nocy w końcu zobaczyliśmy pierwsze oznaki spowolnienia tempa sprzedaży nowych domów), a dynamika inflacji w pierwszym kwartale była dużo wyższa, niż przewidywano. Jeśli chodzi o tempo wzrostu cen, w interpretacji gołębiej wynika ono w dużej mierze z osłabienia dolara australijskiego w drugiej połowie 2013 r. oraz spadku kursu AUD ważonego wolumenem obrotów do najniższych poziomów na początku tego roku. Od tego czasu „Aussie” odzyskał kilka procent, co ogranicza ewentualny wzrost cen spowodowany wyższymi cenami importowymi. Mimo to jednak, chociaż spready stóp procentowych sugerują, że AUD powinien być w defensywie, a ostatnio nawet na nowych rekordowych minimach w cyklu w stosunku do dolara amerykańskiego, zachowanie cen sugeruje, że na AUD/USD szykują się dalsze wzrosty. Z całą pewnością mniej gołębi rezultat narady banku centralnego, bez wzmianki o kursie waluty w komunikacie, może w najbliższym czasie zaowocować nowymi zyskami i górką. Niedźwiedzie będą musiały uzbroić się w cierpliwość, nawet jeśli argumenty za spadkami – przynajmniej z fundamentalnego, jeśli jeszcze nie technicznego, punktu widzenia – są stosunkowo mocne. I odwrotnie, jeśli RBA mocno wypowie się na temat kursu waluty, trudno sobie wyobrazić, by jakakolwiek dalsza zwyżka mogła się jeszcze utrzymać.

Bardzo intensywny tydzień

Dziś ważne są szacunkowe dane na temat inflacji CPI w strefie euro, które mogły wywołać zmienność w notowaniach EUR (czy to jeszcze możliwe?). Pamiętajcie też, że jest to ostatni dzień miesiąca i kwartału.

W tym tygodniu kalendarz publikacji danych jest chyba najbardziej skondensowany od dłuższego czasu – w piątek rynki amerykańskie będą zamknięte z okazji święta 4 lipca. Z tego względu raport o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych za czerwiec przesunięto na czwartek, kiedy to odbędą się także posiedzenia Riksbank i EBC.

W tym tygodniu być może zaczną się krystalizować przewidywania co do polityki Rezerwy Federalnej – będzie to albo obawa, że Fed nie nadąża za sytuacją i nierozważnie prowadzi łagodną politykę, albo opinia, że gospodarka jest w zbyt kiepskim stanie, niedawne drobne przejawy krzepkości są jedynie odbiciem po koszmarnej zimie, a Fed będzie nadal powoli wycofywał narzędzia akomodacyjne pomimo braku znaczącej poprawy statystyk. Tak czy inaczej, najbardziej prawdopodobnym zagrożeniem dla Fedu jest to, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie przyciągać uwagę inwestorów w sposób coraz bardziej negatywny – jeśli bank centralny nie nadąża za zmianami, będzie musiał szybciej wprowadzić retorykę na temat zaostrzania polityki, co może niekorzystnie odbić się na rynkach aktywów. Z kolei słaba kondycja gospodarki będzie bardziej oczywistym źródłem zakłopotania, gdyż sugeruje, że wszystkie te działania akomodacyjne nie przyniosły rezultatów, skoro gospodarka dławi się przy najmniejszych próbach ich wycofania. Istnieje również trzecie zagrożenie – że informacje napływające ze Stanów Zjednoczonych będą na tyle „nijakie", że to poczucie niepewności rozciągnie się jeszcze na kolejny miesięczny cykl danych.

Natomiast jest oczywiste, że retoryka EBC i kołowrót polityki będą musiały nadal odznaczać się pełnym zdecydowaniem, by ograniczyć umacnianie się EUR, chyba że dane z USA okażą się w tym tygodniu wyjątkowo mocne, ponownie zachęcając do procyklicznej oceny stanu amerykańskiej gospodarki i dolara.

Bądźcie ostrożni i nie pozwólcie, by to otoczenie niskiej zmienności was uśpiło, zwłaszcza w świetle pewnego już przełomu technicznego na USD/JPY.

Najważniejsze dane ekonomiczne:

• Nowa Zelandia – liczba pozwoleń na budowę w maju zmalała o -4,6 proc. m/m wobec przewidywanych -2,5 proc.
• Japonia – produkcja przemysłowa w maju wzrosła o +0,5 proc. m/m oraz +0,8 proc. r./r. wobec przewidywanych odpowiednio +0,9 proc./+1,5 proc. oraz +3,8 proc. r./r. odnotowanych w kwietniu.
• Australia – sprzedaż nowych domów wg HIA w maju spadła -4,3 proc. m/m
• Nowa Zelandia – wskaźnik zaufania przedsiębiorstw wg ANZ w czerwcu spadł do 42,8 pkt.
• Japonia – wskaźnik zaufania małych przedsiębiorstw w czerwcu wyniósł 47,3 pkt. wobec 46,6 pkt. w maju.
Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)
• Norwegia – sprzedaż detaliczna w maju (08:00)
• Wielka Brytania – zatwierdzone kredyty hipoteczne w maju (08:30)
• Strefa euro – wskaźnik CPI szacunkowy i CPI bazowy w czerwcu (09:00)
• Kanada – PKB w kwietniu (12:30)
• Stany Zjednoczone – wskaźnik ISM Milwaukee w czerwcu (13:00)
• Stany Zjednoczone – indeks Chicago PMI w czerwcu (13:45)
• Stany Zjednoczone – indeks podpisanych umów sprzedaży domów w maju (14:00)
• Stany Zjednoczone, Rezerwa Federalna w Dallas – wskaźnik aktywności przemysłu w czerwcu (14:30)
• Stany Zjednoczone – wystąpienie Williamsa z Rezerwy Federalnej (16:10)
• Australia – wskaźnik AiG Performance of Manufacturing Index w czerwcu (23:30)
• Japonia – wyniki badań Tankan Survey w II kw. (23:50)
• Australia – indeks cen domów wg RPData/Rismark w czerwcu (00:00)
• Chiny – wskaźnik PMI dla przemysłu w czerwcu (01:00)
• Chiny – ostateczny wskaźnik PMI dla sektora wytwórczego wg HSBC w czerwcu (01:45)
• Australia – decyzja RBA w sprawie docelowej stopy gotówkowej (04:30)