Dodał natomiast, że zmienił się bilans ryzyk i zwiększyła się tym samym szansa na obniżki stóp.

"Myśmy zapowiedzieli miesiąc temu, że sposób wskazywania naszych planów i obietnica ich pokazywania zbliża się do końca. I teraz wycofaliśmy to z komunikatu. Jednak nie należy tego rozumieć jako zapowiedź podwyżki we wrześniu. Obecnie takie prawdopodobieństwo oceniamy za niskie" - powiedział Belka na konferencji prasowej.

Prezes dodał, że w kolejnych miesiącach możliwe jest natomiast każde rozwiązanie. Sygnały z gospodarki oraz prognozy zawarte w projekcji inflacji wskazują na jej niską wartość przy jednoczesnym wysokim wzroście gospodarczym.

"Na pewno w ciągu najbliższych miesięcy nie można spodziewać się podwyżki stóp procentowych. Ale na tle tego, co widzieliśmy w ostatnich miesiącach, zmienił się bilans ryzyk i zwiększyła się także szansa na obniżki stóp" - dodał szef banku centralnego.

Reklama

Nie odpowiedział natomiast na pytanie, czy już podczas lipcowego posiedzenia Rada dyskutowała na temat redukcji stóp.

RPP nie zamieściła w dzisiejszym komunikacie tzw. "forward guidance" - w ub. miesiącu odpowiednie zdanie komunikatu brzmiało: "Rada podtrzymuje ocenę, że stopy procentowe NBP powinny pozostać niezmienione do końca trzeciego kwartału br.".

RPP utrzymała dziś stopy procentowe na niezmienionych poziomach z główną stopą referencyjna wynoszącą 2,5 proc. (co było zgodne z oczekiwaniami rynku).

Rada zapoznała się z przygotowaną przez Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego (NBP) projekcją inflacji i PKB, stanowiącą jedną z przesłanek, na podstawie których Rada podejmuje decyzje dotyczące stóp procentowych.

"Zgodnie z marcową projekcją z modelu NECMOD - przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP - inflacja znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale -0,1-0,4 proc. w 2014 r. (wobec 0,8-1,4 proc. w projekcji marcowej), 0,5-2,1 proc. w 2015 r. (wobec 1,0-2,6 proc.) oraz 1,3-3,1 proc. w 2016 r.(wobec 1,6-3,3 proc.)" - czytamy w komunikacie.

"Z kolei roczne tempo wzrostu PKB według tej projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,2-4,1 proc. w 2014 r. (wobec 2,9-4,2 proc. w projekcji marcowej), 2,6-4,5 proc. w 2015 r. (wobec 2,7-4,8 proc.) oraz 2,3-4,5 proc. w 2016 r. (wobec 2,3-4,8 proc.)" - napisano także w materiale.