Dziennik "Lietuvos Rytas" napisał, że Polacy chcą odsprzedać Kazachom litewską rafinerię. Gazeta podaje, że przedstawiciele PKN Orlen niejednokrotnie spotykali się w tym roku z szefami kazachskiego koncernu i proponowali rozpoczęcie negocjacji na temat przejęcia Możejek. Prawdopodobnie Kazachowie czekają, aż Polacy maksymalnie obniżą cenę - sugeruje dziennik.
W przypadku dojściach transakcji do skutku, KazMunaiGaz byłby w stanie zapewnić stabilne dostawy ropy do Możejek, jednak sukces przedsięwzięcia zależy od wysokości marży przetwórczej - uważa prezes zarządu litewskiego zrzeszenia inwestorów, Vytautas Plunksnis.
Skomplikowana sytuacja w spółce Orlen Lietuva już uderzyła w przedsiębiorstwa z nią współpracujące. Spółki zależne od zamówień Orlenu są zmuszone do zwalniania pracowników.
PKN Orlen przyznał, że w ostatnim czasie, ze względu na pogorszenie sytuacji makroekonomicznej, przerób w rafinerii na Litwie ograniczono do minimum, czyli do 60 procent mocy produkcyjnych.
PKN Orlen kupił udziały w rafinerii w Możejkach pod koniec 2006 roku. Za 54 procent akcji zapłacił 1,5 miliarda dolarów.
>>> Możejki mają coraz większe straty. Co zrobi Orlen z litewską rafinerią?