Plan restrukturyzacji Przewozów Regionalnych (PR) zakłada, że skarb państwa zasiliłby kwotą 750 mln zł Agencję Rozwoju Przemysłu, a PR wyemitowałyby udziały, które objęłaby ARP - gotówka wpłynęłaby do spółki. Agencja stałaby się większościowym udziałowcem PR, 600 mln zł przeznaczone zostałoby na oddłużenie spółki, a 150 mln na jej restrukturyzację.

Na porozumienie dotyczące oddłużenie i restrukturyzacji PR muszą zgodzić się właściciele spółki, czyli samorządy wojewódzkie. Na razie zgodę wyraziło 8 z 16 marszałków.

"Stan na dzisiaj jest taki, że liczba marszałków, którzy popierają program zwiększa się. Mam nadzieję graniczącą z pewnością, że w lutym kolejne województwa dołączą, bo jesteśmy w takim stanie negocjacji, że takie zapewnienie dzisiaj poważnie mogę złożyć" - powiedział Pasikowski.

>>> Czytaj też: Polska Pesa ofiarą niemieckiej solidności. Pociągi utknęły w urzędzie

Reklama

Dodał, że aby cały projekt restrukturyzacji mógł być realizowany, potrzebna jest zgoda udziałowców, którzy łącznie mają 2/3 udziałów reprezentowanych na zgromadzeniu udziałowców, czyli 66,6 proc. Tę liczbę osiągniemy myślę w pierwszym kwartale - zadeklarował Pasikowski.

Na razie marszałkowie, którzy wyrazili zgodę na program, posiadają łącznie 58,7 proc. udziałów w spółce PR.

Pasikowski zaznaczył, że wdrożenie programu restrukturyzacji PR pozwoli spółce "odzyskać sterowność na tyle, żeby myśleć o jakimś pomyśle na rozwój biznesu". "Wtedy wrócimy do rozważań o rozbudowie naszej oferty i jej uatrakcyjnieniu dla naszych pasażerów" - dodał.

Przewozy Regionalne uruchamiają blisko 1,8 tys. pociągów w ciągu doby, z których korzysta ok. 300 tys. pasażerów - głównie dojeżdżających pociągami do pracy czy szkoły.

>>> Czytaj też: Przewozy Regionalne chcą zmodernizować 21 pociągów